- Nie wiem, co było, bo w poprzednim sezonie nie pracowałem w Apatorze - zaznacza na wstępie Piotr Baron, nowy menadżer toruńskiej drużyny. - Mogę natomiast mówić, jak jest. A jest tak, że bardzo bym chciał zatrzymać Pawła Przedpełskiego na dłużej. Będę namawiał zarząd, żeby rozpoczęli z nim rozmowy i podpisali z nim umowę także na sezon 2025. Rok temu nie wyszło, ale znów spróbuje. Wysyła jasny sygnał Zmarzlikowi Baron broni Przedpełskiego: "Ludzie gadają głupoty" Deklaracja Barona pewnie wbije w ziemię tych, którzy od miesięcy powtarzają, że Przedpełski się skończył, że nie żyje z żużla i nie osiąga w tym sporcie sukcesów, bo nie musi kłaść wszystkiego na szali. Nie ma odpowiedniej determinacji, by walczyć o trofea. - Ludzie głupoty gadają. Dopasują wszystko do danej historii tak, jak im pasuje. Ja mógłbym powiedzieć, że skoro Paweł ma ten komfort w życiu, że nie musi, to ma więcej luzu i wszystko powinno przychodzić mu z łatwością. A to nie tak. W żużlu nie ma prostych recept - przyznaje Baron. Nowy menadżer Apatora wierzy w Polaka Nowy menadżer opowiada, że poznał już Przedpełskiego na tyle dobrze, że postara się mu pomóc w zdiagnozowaniu problemów i wyjściu na prostą. Uważa, że z Przedpełskiego wciąż można zrobić dobrego, czy nawet bardzo dobrego zawodnika. - On ma dopiero 28 lat. Wciąż jest młodym, perspektywicznym zawodnikiem. Potrafi jechać, jest ambitny i ja w niego wierzę - zaznacza menadżer. Tam będą szukać rezerw. Powinno się udać - Na pewno trzeba będzie poszukać rezerw w sprzęcie. On ma bardzo dobre silniki od Ryszarda Kowalskiego. Trzeba tylko znaleźć optymalne ustawienia dla tego sprzętu. Czasem dzieje się tak, że zawodnik zaczyna sezon nie tak, jakby chciał, bo regulacja nie ta, a potem się gubi. Przyjrzymy się wszystkiemu uważnie i postaramy się wyciągnąć wnioski. W połączeniu z pracowitością Pawła, to powinno przynieść efekty - stwierdza Baron. Jeśli Apator zdecyduje się zakontraktować Przedpełskiego także na sezon 2025, to skład drużyny będzie zabetonowany na 2 lata, bo Emil Sajfutdinow, Robert Lambert, Patryk Dudek i Wiktor Lampart też mają ważne umowy do końca października 2025.