- Sebastian pełnić będzie rolę doradcy zarządu do spraw szkolenia juniorów ekstraligowych oraz asystenta trenera do spraw juniorów ekstraligowych - poinformował częstochowski klub w dniu meczu z Motorem. Musiał podjąć ważną decyzję. Z tym miał największy problem Ułamek z Włókniarzem świętował duże sukcesy Ułamek to żywa legenda Włókniarza. Startował w tym klubie przez 14 lat i zdobył dwa mistrzostwa Polski. Po zakończeniu kariery współpracował z zawodnikami, m.in. z Oskarem Polisem, Mateuszem Dulem czy Damianem Drożdżem. Pomagał również Matejowi Zagarowi i Lukasowi Fienhage. Rok temu Ułamek w wywiadzie dla Tygodnika Żużlowego przyznał, że przyjąłby ofertę Włókniarza, gdyby taka się pojawiła. Dodał, że ma odświeżone uprawnienia trenerskie i blisko z domu na stadion. Na propozycje pracy trochę poczekał, ale w końcu na jego telefonie wyświetliło się imię i nazwisko prezesa Włókniarza. Zaskakujące słowa Kasprzaka. Skąd ta pewność? Dojdzie jeszcze Jacek Frątczak? W środowisku chwalą ruch Świącika z zatrudnieniem Ułamka. Przy okazji słyszymy, że po zwolnieniu Sławomira Drabika nie było komu zająć się juniorami. W Częstochowie akurat jest z kim pracować, ci chłopcy mają naprawdę duży potencjał. Poza pojedynczymi przebłyskami jednak punktowali przeciętnie. Zebrane doświadczenie ma zaprocentować za rok, pomoc Ułamka również będzie bardzo ważna.Sprowadzając Ułamka, prezes Włókniarza rozpoczął budowę sztabu szkoleniowego na przyszły sezon. Zakładamy oczywiście, że trener popracuje dłużej niż w Krośnie, gdzie problemem był brak czasu. Prezes Grzegorz Leśniak tłumaczył nam, że Ułamek nie mógł zaangażować się w 100 proc. w pracę (prowadzi do spółki z bratem firmę przewozową), ale będzie pomagał w mniejszym wymiarze. Tak też było, później mogliśmy go zauważyć w koszulce Wilków w parku maszyn.To może nie być koniec wzmocnień w sztabie Włókniarza. Od pewnego czasu są prowadzone rozmowy z Jackiem Frątczakiem, byłym menedżerem klubów z Zielonej Góry i Torunia. Po sezonie ma zostać zakończona współpraca z trenerem Lechem Kędziorą.