"Poczułem z powrotem zew tego sportu. Chciałbym, aby Antonio, w którym pokładam spore nadzieje, posiadał solidną bazę" - powiedział Rickardsson. Były mistrz świata odpowiedzialny jest za zespół Lindbaecka i będzie się zajmował praktycznie wszystkim - od negocjacji kontraktów do końcowej inspekcji motocykli przed każdym startem. "Szukamy obecnie drużyny w szwedzkiej lidze. Celem jest jednak pełny sezon w polskiej lidze oraz starty w Rosji i Anglii" - mówił Rickardsson szwedzkiej agencji TT. Rickardsson i Lindbaeck znają się dobrze i są sąsiadami w Avesta. Kiedy Lindbaeck zaczął jeździć z Rickardssonem w miejscowym klubie Masarna, Rickardsson od początku się nim opiekował. "Antonio przeżywał ostatnio trudny okres lecz ja nie straciłem w niego wiary. Ten człowiek naprawdę umie jeździć i znam jego potencjał. Zwracałem uwagę, że każdy żużlowiec może zostać mistrzem świata lecz aby osiągnąć ten cel potrzebna jest platforma, solidny zespół, który pracuje dla żużlowca. Dopiero wtedy przychodzą rezultaty. Antonio taki team już ma" - powiedział Rickardsson.