- Pierwszy raz w siedmioletniej historii zawodów Grand Prix na PGE Narodowym dojdzie do renowacji żużlowej nawierzchni. Tor podczas majowych zawodów będzie też szerszy. Polski Związek Motorowy dokłada wszelkich starań, aby 2023 FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw było atrakcyjnym widowiskiem i nie zabrakło na torze walki, a na trybunach emocji. Około 700 ton więcej nawierzchni, która zostanie zmodyfikowana, ma zapewnić zawodnikom lepsze parametry do ścigania na PGE Narodowym. To jednak nie wszystko, organizatorzy już uzgodnili ze Speed Sport, duńską firmą odpowiedzialną za budowę czasowego toru na PGE Narodowym, iż będzie on szerszy, a tym samym żużlowcy uzyskają dodatkową przestrzeń do wyprzedzania. To wszystko mają być zmiany prowadzące do jednego i podstawowego celu, którym jest zapewnienie atrakcyjnego widowiska sportowego - czytamy w oficjalnym komunikacie. Kibice na to czekali. Mieli dość nudy Informacja przekazana w komunikacie może mieć spore znaczenie w sprzedaży biletów na turniej, który odbędzie się już 13 maja. Do tej pory wejściówki - w porównaniu do lat ubiegłych - sprzedawały się kiepsko, bo "poszło" zaledwie 30 tysięcy. Wielokrotnie o tej porze nie było już czego szukać, względnie zostawały te najdroższe lub pojedyncze miejsca w samym rogu, z których niczego nie widać i dlatego nikt wcześniej ich nie kupił. Teraz można jeszcze znaleźć naprawdę dobre miejsca w niezłej cenie. To duża zmiana. Pytanie, ile wyjdzie z tych planów stworzenia nowego toru. Oczywiście zakładamy, że tematem zajmą się fachowcy, ale wiemy że w przypadku jednodniowych nawierzchni, czasem mamy do czynienia z sytuacjami, których normalnie się nie spotyka. Tor słabo się wiąże, potrafi być kapryśny i zacząć pękać w trakcie zawodów. Wystarczy przytoczyć tu GP Polski w Warszawie właśnie, które rozegrano w 2015 roku. Doszło do farsy, zawody przerwano po 12. biegu, a problemy z płynną jazdą mieli najlepsi żużlowcy na świecie. Zobacz również: Witali go jak króla. Dostał telefon od mistrza świata Rzucił się na niego z pięściami. Inni bili mu brawo