Partner merytoryczny: Eleven Sports

Hit transferowy Falubazu. Mogą tego gorzko pożałować

19-letni Damian Ratajczak złamał w ubiegłym roku kość udową. Groźna kontuzja przekreśliła praktycznie wszystkie jego indywidualne plany, jak i drużynowe klubu z Leszna. Fatalny uraz może być opłakany w skutkach. Dekadę temu Jarosław Hampel po podobnej kontuzji dochodził do siebie przez bardzo długi czas. - Na ostatniej przebieżce po treningu rowerowym czułem, że ta noga jest osłabiona i potrzebuje więcej regeneracji - przyznaje reprezentant Polski. Nowy nabytek Stelmet Falubazu będzie pod ogromną presją. Zielonogórzanie wiele sobie obiecują po tym transferze, chcąc walczyć z nim o fazę play-off.

Piotr Żyto i Piotr Protasiewicz.
Piotr Żyto i Piotr Protasiewicz./Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński

15 maja 2024 roku był dla Damian Ratajczaka niczym wyrok. Utalentowany młodzieżowiec złamał kość udową podczas ligi duńskiej. Choć przerwa od startów miała trwać nawet 3 miesiące, to już po 6 tygodniach wrócił na tor, a po 2 miesiącach stanął pod taśmą z rywalami.

Ratajczak wrócił w ekspresowym tempie, ale Unia i tak spadła

19-latek jednak wciąż wyraźnie utykał na kontuzjowaną nogę, która z wiadomych względów była osłabiona. W Lesznie przecierali oczy ze zdziwienia, bo po takich kontuzjach zawodnicy z reguły bardzo długo dochodzą do siebie. Ratajczak był już w stanie wrócić do ścigania, lecz nie z taką samą skutecznością, jak wcześniej.

Natomiast początek ubiegłego sezonu miał bardzo udany. W pierwszych dwóch domowych starciach dołożył cenne punkty do zwycięstwa i remisu drużyny z Leszna. FOGO Unia finalnie jednak spadła do Metalkas 2. Ekstraligi, a mistrz Europy został wypożyczony do Stelmet Falubazu. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kibice czekają na konkurs skoków w Zakopanem. WIDEO/InteriaSport.pl/INTERIA.TV

      19-latek ma być ich asem w rękawie

      Zielonogórzanie wiele sobie obiecują po tym transferze. Wierzą, że Polak będzie w stanie łatać dziury po Michale Curzytku, startując nawet 5 razy w niektórych meczach. Pytanie brzmi, w jakiej formie wróci do jazdy w przyszłym sezonie. Jarosław Hampel blisko dekadę temu bardzo długo dochodził do siebie. Musiał włożyć wiele pracy i wysiłku, żeby teraz znów być czołowym zawodnikiem PGE Ekstraligi.

      Sam zawodnik tego nie ukrywa, że noga potrzebuje jeszcze trochę czasu. - Na ostatniej przebieżce po treningu rowerowym czułem, że ta noga jest osłabiona, że potrzebuje więcej regeneracji. Jednak z niczym mi to nie przeszkadza, a w ćwiczeniach nie odstaję - mówi dla polskizuzel.pl.

      Teraz wychowanek Unii Leszno przebywa na obozie kadry narodowej na Malcie. - Ciężko pracujemy. Rano mamy rowery, a po południu trening ogólnorozwojowy. A poza tym obóz ma na celu integrację. W sezonie jest na to mało czasu. Czasem nie ma go nawet tyle, żeby z kimś wypić kawę i pogadać. Ja cenię sobie takie obozy - kończy.

      Damian Ratajczak w parku maszyn między biegami./Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
      Damian Ratajczak relaksujący się przed rundą SGP2 w Vojens/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński
      Mateusz Cierniak i Damian Ratajczak na podium SGP2./Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński

      INTERIA.PL

      Lubię to
      Lubię to
      0
      Super
      0
      Hahaha
      0
      Szok
      0
      Smutny
      0
      Zły
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz na stronie błąd?Napisz do nas
      Dołącz do nas na:
      instagram
      • Polecane
      • Dziś w Interii
      • Rekomendacje