Nie 1. Liga Żużlowa a 2. Speedway Ekstraliga - tak nazywa się aktualnie druga klasa rozgrywek żużlowych w Polsce. To efekt przejęcia kontroli nad ligą przez Speedway Ekstraligę. Działaczom zależało na uspójnieniu nazw, co łączy się także z nową identyfikacją wizualną. Nie wszystkim kibicom te nowości przypadły do gustu. Kibice w sieci drwią z nowej nazwy - Nie pogrążajcie się. Komu przeszkadzała 1 i 2 liga? Bardziej się skompromitować nie można - to tylko kilka przykładów krytyki, jaka pojawiła się pod jednym z postów Speedway Ekstraligi na Facebooku. Władze ligi na zmianę nazwy mają jednak swoje wytłumaczenie. Za przykład przytaczają nazwy klas rozgrywkowych w piłkarskich ligach. Niemcy mają Bundesligę i 2. Bundesligę. W Hiszpanii jest La Liga EA Sports oraz La Liga Hypermotion. W Portugalii z kolei Liga Portugal i Liga Portugal 2. Krytyka i donosy, a teraz to. Zaskoczenie? Nieprzekonanych pewnie przekonać się nie uda, ale działacze zapewniają, że najważniejszy jest rozwój ligi i równanie standardami do tych wypracowanych w PGE Ekstralidze uchodzącej za najlepszą i najlepiej zorganizowaną żużlową ligę zawodową na świecie. Niewykluczone zresztą, że już wkrótce 2. Speedway Ekstraliga ponownie zmieni nazwę. Działacze pracują obecnie nad pozyskaniem sponsora tytularnego rozgrywek. Na razie szczegółów nie znamy, ale wszystko wskazuje na to, że rozmowy zakończą się sukcesem. Mają sprawdzony przepis. Będzie rewanż za ostatni finał?