Jóźwiakowi należą się brawa za ten sezon. Zimą Wybrzeże było określane mianem kandydata do spadku, ale rzeczywistość nie okazała się taka zła. Drużyna z Gdańska już coś osiągnęła (utrzymanie), a za chwilę może osiągnąć coś więcej (play-offy). O wygraną w Ostrowie będzie ciężko. Jeśli jednak H. Skrzydlewska Orzeł nie pokona Abramczyk Polonii za trzy punkty, to łodzianie skończą rundę zasadniczą niżej od gdańszczan. Jepsen Jensen odejdzie. Z kogo jeszcze zrezygnuje Wybrzeże? W Gdańsku są rozczarowaniu występami Jepsena Jensena, który obecnie jest sklasyfikowany dopiero na 34. miejscu spośród wszystkich zawodników całej ligi (średnia 1,533). Po powrocie po kontuzji Duńczyk jest cieniem samego siebie. Spory zawód patrząc na to, że miał być na liderem. W następnym sezonie w Wybrzeżu go nie będzie, tak samo jak Norberta Kościucha i Keynana Rew, który wraca z wypożyczenia do Fogo Unii, gdzie powalczy o skład na pozycji U24 z Nazarem Parnickim. Tylko wypożyczony jest junior Seweryn Orgacki, ale tutaj jeszcze nie ma decyzji. Pewnie wróci do ZOOLeszcz GKM-u, a Jóźwiak podejmie decyzję wiosną. Ważny kontrakt na 2024 rok ma Miłosz Wysocki, czyli zawodnik, który w Gdańsku zrobił wielkie postępy. Można na nim oprzeć formację młodzieżową i uzupełnić ją wychowankiem (Mateuszem Łopuskim Bartoszem Tyburskim, bądź Erykiem Kamińskim). Byłoby to sensowne rozwiązanie, gdyż kibice z całego kraju chcą oglądać na torze wychowanków. Dwie listy menedżera Wybrzeża Ciężko będzie gdańszczanom namówić do pozostania Madsa Hansena, który jest bardzo łakomym kąskiem na rynku. Interesuje się nim kilka klubów. Duńczyk jeszcze nie wie, czy jest gotowy na ten krok. W jego przypadku Ekstraliga może być tylko roczną przygodą, w końcu zawodnikiem U24 będzie tylko do końca sezonu 2024. Menedżer Jóźwiak ma sporządzone dwie listy życzeń. Pierwsza dotyczy ambitniejszych celów, a druga dotyczy walki o utrzymanie. Bardzo dobrze na przestrzeni całych rozgrywek spisują się Nicolai Klindt i Daniel Kaczmarek. Oni mają największe szanse na nową umowę, oczywiście zakładając, że Hansen postanowi spróbować sił w elicie. Nazwiska na liście menedżera są owiane tajemnicą, natomiast w ciemno można założyć, że przynajmniej na jednej są nazwiska tegorocznych liderów.