Lista życzeń Orła jest długa, ale coraz mniej na rynku znajduje się solidnych zawodników, którzy jeszcze nie porozumieli się z klubami na sezon 2024. Zespoły na przyszłoroczne rozgrywki mają już między innymi Aleksandr Łoktajew i Norbert Krakowiak. To właśnie chociażby z nimi kontaktował się łódzki klub. Oddala się ponadto perspektywa zatrudnienia Jonasa Seiferta-Salka. Miał ofertę z Ekstraligi. Ten sezon był dla niego szkołą życiaBardzo głośno mówi się o tym, że Gleb Czugunow i Frederik Jakobsen w następnym sezonie będą reprezentować Arged Malesę. Obaj również byli mocno łączeni z Orłem. Przegrana walka o tych zawodników może odbić się na drużynie z Łodzi. Rosjanin z Duńczykiem mają zadatki na liderów w I lidze, a tych liderów w kończącym się sezonie zabrakło. Najwyższą średnią w zespole miał Niels K. Iversen - 1,956. Był to jednak dopiero czternasty wynik w całej lidze. Jakobsen ma ważny kontrakt z GKM-em. Orzeł już rozmawia z innymi Jakobsen na sezon 2024 ma ważny kontrakt z ekstraligowym ZOOLeszcz GKM-em, jednak wypadł z łask działaczy po bardzo słabych rozgrywkach w swoim wykonaniu. Do Grudziądza ściągnięto Jaimona Lidseya, który będzie miał zastąpić Duńczyka. A Jakobsenowi pozostaje już tylko jazda w 1. Lidze Żużlowej, gdzie kiedyś przez kilka sezonów z powodzeniem ścigał się dla Startu Gniezno. Po dwóch latach spędzonych w Ekstralidze stać go na dwucyfrowe zdobycze punktowe. Młody sportowiec był bardzo zdeterminowany. Dlatego zmienia klubOrzeł nie poddaje się i kontynuuje rozmowy z zawodnikami. Ostatnio w środowisku padają kolejne nazwiska, które miałyby wzmocnić łodzian. To Oliver Berntzon oraz Nicolai Klindt (jest bliski przedłużenia umowy ze Zdunek Wybrzeżem). Duże szanse na nowy kontrakt ma Niels K. Iversen.Jeśli wszystkie dotychczasowe spekulacje się sprawdzą, to tłoczno zrobi się w formacji seniorskiej Arged Malesy. Zostaje Tobiasz Musielak, który będzie liderem obok Czugunowa i Jakobsena. Do tego dochodzi zawodnik U24. Ostatnie miejsce zajmie ktoś z dwójki Berntzon - Matias Nielsen. Z dwóch źródeł usłyszeliśmy, że bliżej tej roli jest drugi z Duńczyków.