"Pepe" zmienił tym samym barwy klubowe na Wyspach, gdzie w 2006 roku bronił barw Ipswich Witches. Zawodnik ZKŻ Zielona Góra nie chce jednak występować w Anglii przez cały sezon. "Nie interesuje mnie temat "wszystko-albo-nic". Starty w Anglii muszą być możliwe w ograniczonym zakresie, a kontrakt może być przerwany po 2-3 miesiącach. W sytuacji, gdy nie jeździ jeszcze Szwecja i Rosja starty w Anglii są rewelacją. Nadają świeżości, rozjeżdżenia i motywacji. Wiem, ze pojadę naprawdę dobrze. Ale potem pojawia się zmęczenie i coś zaczyna szwankować" tłumaczy na swojej stronie internetowej Piotr Protasiewicz. Występy w Elite League mają zatem być wprowadzeniem do sezonu dla Protasiewicza. Mecze w plastronie Oksfordu pozwolą żużlowcowi na dojście do optymalnej formy. Przypomnijmy, że Protasiewicz w zeszłym roku, startując na Wyspach w drużynie Ipswich Witches wystąpił w 34 meczach, osiągając średnią 2,05 pkt. w wyścigu i 9,35 w meczu. Pozwoliło mu to na zajęcie w klasyfikacji najskuteczniejszych jeźdźców Elite League wysokiego 14 miejsca. Konrad Chudziński