Aleksander Łoktajew, Matias Nielsen, Ryan Douglas, Michael Jepsen Jensen, Szymon Szlauderbach i Mateusz Dul, to szeroka kadra seniorska InvestHouse Plus PSŻ Poznań na sezon 2023. Na początku było ich pięciu, ale Jepsen Jensen szukał pracy, był w miarę tani, więc i jego klub przygarnął. To nie Duńczyk ma zrobić różnicę Jepsen Jensen nie jest jednak zawodnikiem, który ma zrobić różnicę. On jest tylko zabezpieczniem na wypadek kontuzji. Ewentualnie opcją awaryjną na wypadek, gdyby któryś z zagranicznych żużlowców nie zapalił i nie jeździł na miarę oczekiwań. Kluczowy dla wyniku PSŻ ma być jednak 21-latek Dul. Chłopak, którego trener Adam Skórnicki upodobał sobie, gdy pracował z drużyną H.Skrzydlewska Orła Łódż. Wtedy Skórnicki wziął Dula pod swoje skrzydła i nagle mało komu znany junior stał się objawieniem. Gdy drogi Skórnickiego i Dula się rozeszły, to ten drugi stracił impet. Trener w niego wierzy Skórnicki wciąż jednak wierzy w Dula. Inaczej nie brałby go do drużyny PSŻ. Liczby Dula nie nastrajają jednak nazbyt optymistycznie. W ostatnim sezonie startów jako junior miał średnią 4,21, a to oznacza, że nie pokazał niczego szczególnego. Junior robi 4 punkty w meczu, wygrywając bieg młodzieżowy i rywalizację z rówieśnikiem w innym wyścigu. Także 4 punkty juniora w meczu, to żadna sensacja. Trudniej zdobyć 4 punkty będąc zawodnikiem U24, a tyle średnio punktów na mecz musiałby robić Dul, żeby PSŻ utrzymał się w lidze. Tak to przynajmniej policzył prezes Jakub Kozaczyk. 4 punkty Dula, to za mało. Inni muszą się poprawić Inna sprawa, że pozostali zawodnicy też będą musieli delikatnie poprawić swoje osiągnięcia z tego sezonu. Tak wyglądają ich średnie za 2023: Łoktajew (10,91), Nielsen (7,38), Jepsen Jensen (6,30), Szlauderbach (5,33) i Douglas (11,66). Ten ostatni jeździł w 2 Lidze, więc gdyby to przełożyć na pierwszoligowe realia, to jego średnia byłaby na poziomie 7,77. Jeśli założymy, że Dul będzie robił 4 punkty, a juniorzy dorzucą 4-5, to wychodzi na to, że każdy z seniorów musi poprawić tegoroczny wynik o 1-2 punkty. Pytanie, czy każdego z nich stać na progres. Szlauderbach już nie będzie mógł liczyć na pomoc Rafała Okoniewskiego (przyjął pracę trenera w Unii Leszno), a przeskok o jedną ligę (patrz Douglas) nie zawsze działa pozytywnie na zawodnika. A PSŻ potrzebuje, prócz 4 punktów Dula i 4-5 juniorów, także 11 punktów Łoktajewa, 10 Douglasa, 9 Nielsena i 7 Szlauderbacha.