Pod koniec października informowaliśmy o tym, że drużyna Edinburgh Monarchs stała się... bezdomna. Wszystko dlatego, że właściciele terenu, na którym stoi stadion Armadale podjęli decyzję o sprzedaży tej działki. Poinformowali oni włodarzy klubu o swoich zamiarach odpowiednio wcześniej, jednak nie uchroniło to drużyny przed staniem się bezdomną - nowego terenu pod stadion nie udało się znaleźć i wszystko wskazywało na to, że "monarchowie" nie wystartują w sezonie 2023. Ledwie kilkanaście dni wystarczyło, żeby sytuacja diametralnie się odmieniła. Dopiero co rozgrywano pożegnalny turniej na stadionie, który zespół miał opuścić, a już teraz wiadomo, że drużyna z Edynburga nie opuści stadionu Armadale przed sezonem 2023. Jaki jest tego powód i jaki ma z tym związek była premierka Wielkiej Brytanii, Liz Truss? Spowolnienie gospodarze ratunkiem Edinburgh Monarchs Chodzi o portfele Brytyjczyków, stan światowej gospodarzki i stopy procentowe w Wielkiej Brytanii. - To, co stało się na przestrzeni ok. ostatniego miesiąca, to zauważalna zmiana na rynku. Ze stopami procentowymi na tym poziomie, na którym są teraz, firmy budowlane zmieniły swoją strategię i wycofały się odrobinę z rynku, co otworzyło nam opcje na przyszły sezon - tłumaczy na łamach brytyjskiego tygodnika Speedway Star, Alex Harkess, szef klubu ze wschodniej Szkocji. - Nie ma wątpliwości, że każda firma budowlana została zmuszona do zrobienia kroku w tył. Ludzie bardziej rozważnie podchodzą do kredytów hipotecznych i nie kupują nieruchomości tak chętnie, jak jeszcze robili to kilka miesięcy temu. Wszystko zwolniło dość znacznie i to z tego powodu mamy kolejny rok - dodaje szef klubu z Edynburga. - Spowolnienie inwestycji, budów i rosnące stopy procentowe na pewno zatrzymały to, co mogło się dziać ze stadionem w widocznej przyszłości. Stało się to wyborem pomiędzy brakiem przychodu lub wynajęciem tego terenu nam i przychodem. Na koniec dnia wybór był ich (właścicieli terenu, którzy chcieli go sprzedać - dop. red.), my tylko musieliśmy naciskać tak mocno, jak tylko byliśmy w stanie - tłumaczył Harkess w Speedway Starze. Jak już wiadomo, naciski okazały się skuteczne i Edinurgh Monarchs wystartują za rok w Championship. Zobacz także: Rosjanin czeka na podpis prezydenta. Co zrobi PZM? Wszyscy dostali słodki prezent od beniaminka! Trener na emeryturze, to i drużyna wiekowa