Kontuzja Dominika Kubery poważniejsze niż przypuszczano, choć już kilkanaście minut po upadku w piątkowych kwalifikacjach mówiło się, że w sobotnim turnieju może nie pojechać. Kubera musi odpocząć. Jego miejsce zajmie junior Sparty Zawodnik Platinum Motoru Lublin ma problemy z kręgosłupem, które wymagają odpoczynku i leczenia. Trudno określić, kiedy wróci on do jazdy, ale na w Grand Prix na PGE Narodowym na pewno go nie zobaczymy. Szkoda, bo Kubera jest u progu sezonu naprawdę w dobrej formie. Kuberę zastąpi w sobotnich zawodach Bartłomiej Kowalski. Jest to duże wyróżnienie dla juniora Betardu Sparty, który błysnął w ostatnim meczu ligowym swojej drużyny z ebut.pl Stalą Gorzów zdobył 8 punków z bonusem w czterech biegach. Pojechał w nominowanych. Kim jest Bartłomiej Kowalski? Kowalski to wychowanek Akademii Janusza Kołodzieja, który nie przebił się w Tauron Włókniarzu Częstochowa, a w Betard Sparcie walczy w tym sezonie o to, by zostać na kolejny. Kowalski w tym roku startuje jako junior, ale za rok już nim nie będzie. Tylko dobra postawa sprawi, że klub go zatrzyma jako żużlowca na pozycję U-24. Pojawienie się Kowalskiego na podstawowej liście startowej GP oznacza, że zwolniło się miejsce jednego z rezerwowych. Zajął je Kacper Pludra, który w ostatnich spotkaniach ligowych też błyszczał. Drugim rezerwowym jest najlepszy junior 1. Ligi Żużlowej Wiktor Przyjemski.