Stal chce zająć jak najwyższe miejsce, aby w ćwierćfinale play-off zostać jak najlepiej rozstawiona (dostać słabszego rywala), natomiast tymi play-offami GKM chciałby udokumentować sukces w swoim dziesiątym sezonie z rzędu w PGE Ekstralidze. Do tej pory jeszcze to się nie udało, mimo zmian kadrowych. Celem minimum zespołu z Grudziądza jest utrzymanie, o co też może być ciężko. PGE Ekstraliga. Stal i GKM tracą szanse na punkt bonusowy Seniorzy Stali i GKM-u muszą zapłacić 50 tysięcy złotych, a juniorzy 10 tysięcy złotych. Wszyscy zawodnicy zostali zawieszeni na okres jednego miesiąca, ale na ich szczęście KOL wykonanie kary zawiesiła na okres jednego roku. To nie koniec strat. Regulamin DMP jednoznacznie przekreśla szanse gorzowian i grudziądzan na punkt bonusowy w tym dwumeczu, zwycięzca meczu w Grudziądzu zgarnie więc do tabeli tylko dwa duże punkty. Dwa ciosy w trzy dni. Teraz już się nie podniosą?Wszystko wyjaśnia artykuł 714. Spójrzmy na jego treść. - W przypadku niestawienia się obu drużyn na zawody lub stawienia się obu drużyn w niepełnych składach niespełniających warunków, jak w art. 713 ust. 1 sędzia lub jury zawodów orzeka wzajemny walkower oraz1) obie drużyny otrzymują po 0 punktów meczowych i 40 ujemnych biegowych,2) żadna z drużyn nie otrzyma punktu bonusowegoPo przeczytaniu artykułu 714 bezpośredni rywale Stali i GKM-u mogą się tylko uśmiechnąć. Walkower to strzał w kolano, zwłaszcza dla gorzowian, którzy byli faworytem do zwycięstwa u siebie (stracili dwa punkty) i Grudziądzu mogli powalczyć o punkt bonusowy (trzeci). Jeśli nie dojdzie do identycznego skandalu w rewanżu, to GKM straci od Stali mniej. Zakładając, że grudziądzanie tak i tak przegraliby w Gorzowie, to stracą jedynie punkt za wygrany dwumecz (by tak się stało, muszą u siebie wygrać). Ten punkt może ich jednak też słono kosztować. Duży transfer w polskiej lidze. Były mistrz świata na ratunek