Żużlowiec Falubazu poprzedni sezon miał świetny, ale pamiętajmy, że była to tylko Metalkas 2. Ekstraliga. Po zakończeniu rozgrywek (zielonogórzanie wygrali wszystkie mecze i awansowali do najwyższej klasy rozgrywkowej) poddał się operacji. W rozmowie z portalem ekstraliga.pl Pawlicki zaznaczył, że kłopoty zdrowotne to dla niego już zamknięty rozdział. - Zaraz po sezonie przeszedłem operację. Następnie każdego dnia była rehabilitacja, żeby jak najszybciej zapomnieć o dyskomforcie - przekazał. PGE Ekstraliga. Żużlowiec Falubazu: Jestem gotowy Były stały uczestnik cyklu Grand Prix wyczekuje na jeszcze lepszą pogodę, by móc wyjechać na tor. Pod koniec lutego tylko Texom Stal Rzeszów odbyła pierwszy trening. - Po rehabilitacji od razu przeszedłem do treningów. W tym momencie zapomniałem już o tych problemach i jestem gotowy do wyjazdu na tor. Motocykle już czekają, aktualnie trwają ostatnie prace natury organizacyjnej - opowiedział Polak.Pawlicki w sezonie 2023 odbudował się po trzech słabych latach, w których jeździł dla ekstraligowego ZOOLeszcz GKM-u. Na zapleczu PGE Ekstraligi uzyskał drugi najlepszy wynik spośród wszystkich sklasyfikowanych zawodników (2,412) i był liderem zielonogórzan. Po awansie Falubaz sięgnął po Jarosława Hampela i młodszego brata Przemysława, czyli Piotra. Teraz tych liderów, przynajmniej na papierze, jest więcej. Spotkali go w markecie. Nie mogli uwierzyć- Bardzo się cieszę, że mamy tylu potencjalnych kandydatów na liderów. Taka sytuacja sprzyja temu, że każdy z nas będzie dawał z siebie wszystko, a to zwiększa szansę na wysokie zdobycze punktowe każdego zawodnika. Dla mnie przede wszystkim liczy się wynik drużyny, bo tylko tak możemy zrealizować cele postawione przed sezonem i powalczyć o awans do play-off - zaznaczył zawodnik.W Falubazie liczą na Pawlickiego, choć - mimo dobrego sezonu - jest sporym znakiem zapytania. Odżył jednak po odejściu z Grudziądza. Ten rozwód zrobił duże zarówno jednej, jak i drugiej stronie. Wsparcie zielonogórskiej publiczności ma pomóc Polakowi uciszyć niedowiarków, potwierdzając, że odbudował się w 100 proc. i znów może być zabójczo skuteczny w meczach PGE Ekstraligi. Na weryfikację musimy poczekać do kwietnia.Falubaz w pierwszym spotkaniu rozgrywek zmierzy się na wyjeździe z Betard Spartą Wrocław. Gwiazdor liczył na ten transfer. "Postawiłbym na niego"