Przed meczem Hampel dołączył we wtorek do Galerii Sław żużlowej reprezentacji Polski. Wybór nie był przypadkowy, bowiem dwukrotny wicemistrz świata właśnie w pilskiej Polonii rozpoczynał swoją wielką karierę. - Pamiętam, jak 20 lat temu byłem pasowany na żużlowca. To dla mnie ogromne wyróżnienie, mam tyle wspaniałych wspomnień z występów z orzełkiem na piersi. Cieszę się, że jesteście dziś ze mną - mówił zawodnik Fogo Unii Leszno, który pamiątkową paterę otrzymał od... kuriera (sponsorem reprezentacji jest jedna z firm kurierskich). Wcześniej w ten sposób uhonorowani zostali Jerzy Szczakiel, Paweł Waloszek oraz Andrzej Huszcza. Hampel był jednym z bohaterów spotkania i miał duży wkład w zwycięstwo. Tylko w swoim pierwszym starcie musiał uznać wyższość mistrza świata Jasona Doyle’a. W szóstym wyścigu przez cztery okrążenia zaciekle gonił Rohana Tungate’a i minął go dopiero na ostatnim wirażu. Kolejne wyścigi wygrywał już bez większych kłopotów. Australijczycy bardzo poważnie potraktowali towarzyskie spotkanie. Zdecydowanie szybciej wychodzili spod taśmy, a gospodarzom trudno było wyprzedzić rywali na dystansie. W pierwszej części zawodów oprócz Doyle’a, szybki był też Chris Holder i Max Fricke. Biało-czerwoni potrzebowali trochę czasu, by dopasować się do pilskiego toru. W dziewiątym wyścigu para Patryk Dudek, Krzysztof Kasprzak podwójnie pokonała Sama Mastersa i Tungate’a i podopieczni Marka Cieślaka objęli czteropunktowe prowadzenie (29:25). Od tego momentu Polacy wyraźnie dominowali, tym bardziej, że nieco z tonu spuścili australijscy liderzy Holder i Doyle. Dla obu reprezentacji to spotkanie było sprawdzianem przed turniejem Speedway Of Nations, który zastąpił Drużynowy Puchar Świata. Finał odbędzie się w dniach 8-9 czerwca we Wrocławiu. Polskich żużlowców w maju czekają jeszcze dwa mecze sparingowe - 13 czerwca w Częstochowie z Dania oraz 30 maja w Poznaniu, rywal ma zostać wkrótce ogłoszony. Marcin PawlickiPolska: Jarosław Hampel 14 (2,3,3,3,3), Bartosz Zmarzlik 11 (3,0,3,2,3), Patryk Dudek 10 (2,2,3,3,0), Maciej Janowski 8 (2,1,0,3,2), Krzysztof Kasprzak 7 (0,0,2,2,3), Przemysław Pawlicki 3 (1,1,1,0,0). Australia: Jason Doyle 12 (3,3,1,2,1,2), Chris Holder 8 (3,3,0,1,0,1), Max Fricke 7 (1,2,2,1,1), Nick Morris 5 (0,1,2,,2), Rohan Tungate 4 (1,2,1,0), Sam Masters 1 (0,u,0,0,1). Sędziował Krzysztof Meyze. Widzów: 7000.