Na wstępie należy podkreślić niecodzienną sytuację, do której doszło. Mathias Pollestad musiał pożyczać cały ekwipunek od innych zawodników, ponieważ jego bus uległ awarii i nie dojechał na zawody. Norweg rozmyślał nad wycofaniem się z zawodów, ale straszono go karami. W ostatnim momencie kupił bilet na samolot i dotarł do Rygi, a startował na motocyklu pożyczonym od Villadsa Nagela. Żużel. Początek zawodów nie należał do najlepszych. Wielka niespodzianka wisiała w powietrzu W początkowej fazie zawodów Polacy prezentowali się ze zmiennym szczęściem. W inauguracyjnym biegu Bartosz Bańbor przyjechał na metę ostatni, a pozostała trójka naszych reprezentantów spotkała się w gonitwie numer 4. Wygrał Szostak przez Krawczykiem, a ostatni do mety dojechał Przyjemski. Im dalej w las, tym lepiej szło dwóm Polakom, zdecydowanemu faworytowi do złotego medalu, Wiktorowi Przyjemskiemu oraz Sebastianowi Szostakowi, który nieoczekiwanie po trzech seriach startów był niepokonany. Podobnie, jak Nazar Parnicki. Przyjemski po zerówce w pierwszym starcie, w następnych wyścigach zanotował dwa zwycięstwa. Wielka niespodzianka wisiała w powietrzu, bo pomimo dwóch wcześniejszych zwycięstw, Wiktor Przyjemski zanotował zerówkę w czwartym starcie. By być pewnym awansu do półfinałowego wyścigu, Przyjemski musiał wygrać bieg w ostatniej serii startów, co też uczynił. Brylował za to Sebastian Szostak, który do półfinału wszedł z 13 punktami. Żużel. Wielki wieczór Wiktora Przyjemskiego W półfinałach znalazło się trzech naszych reprezentantów - Sebastian Szostak, Jakub Krawczyk oraz Wiktor Przyjemski. Z rywalizacji odpadł tylko Bartosz Bańbor. Z pierwszego półfinału do najważniejszego wyścigu dnia awansował Wiktor Przyjemski. W drugim półfinale w pierwszym łuku pociągnęło Sebastiana Szostaka, który spowodował upadek Bastiana Pedersena. Polak został wykluczony z powtórki i choć zdobył 13 punktów, do klasyfikacji generalnej dopisał zaledwie 9. Na szczęście w finale zameldował się także Jakub Krawczyk. Wtedy stało się pewne, że co najmniej jeden Polak stanie na podium SGP2 w Rydze. Z finałowego biegu po kraksie w pierwszym łuku wykluczony został Jakub Krawczyk, a Wiktor Przyjemski dojechał do mety drugi. Polak byłby trzeci, ale upadek zaliczył Mikkel Andersen, który jechał po zwycięstwo w zawodach. Nasz rodak ma 8 punktów przewagi nad drugim w klasyfikacji generalnej, Nazarem Parnickim. Klasyfikacja Nazar Parnicki (Ukraina) 20 (3, 3, 3, 2, 3, 3, 3)Wiktor Przyjemski (Polska) 13 (0, 3, 3, 0, 3, 2, 2)Mikkel Andersen (Dania) 9 (2, 0, 1, 3, 1, 2, u)Jakub Krawczyk (Polska) 14 (2, 3, 0, 3, 3, 3, 2)Mathias Pollestad (Norwegia) 12 (3, 1, 2, 2, 3, 1)Bastian Pedersen (Dania) 12 (2, 1, 3, 3, 2, 1)Casper Henriksson (Szwecja) 9 (2, 2, 2, 1, 2, 0)Sebastian Szostak (Polska) 13 (3, 3, 3, 3, 1, w)Phillip Hellstroem-Baengs (Szwecja) 7 (1, 0, 2, 2, 2)Francis Gusts (Łotwa) 7 (1, 2, 1, 1, 2)Bartosz Bańbor (Polska) 5 (0, 2, 1, 2, 0)Villads Nagel (Dania) 5 (3, 0, 1, 1, 0)William Drejer (Dania) 5 (1, 2, 0, 1, 1)Leon Flint (Wielka Brytania) 3 (1, 0, 2, 0, w)Jesper Knudsen (Dania) 2 (0, 1, 0, 0, 1)Nikita Kaulins (Łotwa) 0 (0, 0, 0, 0, 0)Artiom Juhno (Łotwa) Bieg po biegu: Nagel, Henriksson, Drejer, BańborParnicki, Andersen, Flint, KnudsenPollestad, Pedersen, Hellstroem-Baengs, KaulinsSzostak, Krawczyk, Gusts, PrzyjemskiPrzyjemski, Henriksson, Pollestad, AndersenKrawczyk, Drejer, Knudsen, KaulinsSzostak, Bańbor, Pedersen, FlintParnicki, Gusts, Hellstrom-Baengs, NagelPedersen, Henriksson, Gusts, KundsenSzostak, Hellstrom-Baengs, Andersen, DrejerParnicki, Pollestad, Bańbor, KrawczykPrzyjemski, Flint, Nagel, KaulinsKrawczyk, Hellstrom-Baengs, Flint, HenrikssonPedersen, Parnicki, Drejer, PrzyjemskiAndersen, Bańbor, Gusts, KaulinsSzostak, Pollestad, Nagel, KnudsenParnicki, Henriksson, Szostak, KaulinsPollestad, Gusts, Drejer, Flint (w)Przyjemski, Hellstrom-Baengs, Knudsen, BańborKrawczyk, Pedersen, Andersen, Nagel Półfinał 1: Parnicki, Przyjemski, Polestad, Hanriksson Półfinał 2: Krawczyk, Andersen, Pedersen, Szostak (w) Finał: Parnicki, Andersen, Przyjemski, Krawczyk (w)