Najbardziej łączony z bydgoskim klubem jest Tomasz Bajerski, choć sam trener ostatnio mówił nam, że jego przyszłość jeszcze nie została przesądzona. W ostatnim Kolegium Żużlowym poruszono ten temat, ale Buczkowski nabrał wody w usta i za dużo nie powiedział. - Pewnie okaże się po Nowym Roku. Myślę, że to osoba kompetentna, doświadczona i zna się na rzeczy - skomentował zawodnik. Buczkowski: Celem Polonii jest awans Wychowanek GKM-u Grudziądz dopiero co awansował do PGE Ekstraligi z Enea Falubazem Zielona Góra. Mimo bardzo dobrej jazdy zabrakło dla niego miejsca w tym zespole na 2024 rok. Od kwietnia o ten sam cel będzie walczyć z Polonią. - Wróciłem po 10 latach. Prezes dużo sobie obiecuje, ja staram się dążyć do dobrych celów. Na razie wszystko fajnie, jest spokój, za chwilę święta, więc nie ma się co zawczasu napinać - stwierdził.- Oczywiście, że celujemy w awans, tylko jestem nauczony doświadczeniami z pierwszego roku w Falubazie w I lidze, który po spadku był straszny pod względem tego, że chyba za bardzo wszyscy chcieli i awans na samym końcu nam uciekł. W tym sezonie było już o wiele spokojniej. Piotr (Protasiewicz - dop. red.) tak to poprowadził, że był spokój. Uważaliśmy na siebie, jak przytrafiały się błędy, to staraliśmy się je eliminować. Suma summarum wygraliśmy wszystkie mecze, chyba nikt się tego nie spodziewał, więc dodatkowy plus dla nas - dodał. Gromy spadły na Polaka. On się tym nie przejął? Polonia Bydgoszcz będzie pod presją Po decyzji Arged Malesy Ostrów o wypożyczeniu Jakuba Krawczyka do Betard Sparty Wrocław teraz faworytem do wygrania Speedway 2. Ekstraligi jest drużyna z Bydgoszczy. To wiąże się z większą presją. - Presja jest i będzie wszędzie, chociaż jak oglądałem ostatnio film o Davidzie Beckhamie, to stwierdziłem, że w Polsce presji nie ma. Wybrałem Bydgoszcz, bo było mi najbardziej po drodze. Bardzo szybko się dogadaliśmy - przyznał Buczkowski.Były reprezentant Polski nie ukrywa, że chce wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej. - PGE Ekstraliga jest moim indywidualnym celem. Plan jest jeden. Cieszę się, że Polonia jest upatrywana w gronie faworytów, ale tych drużyn będzie dosyć sporo, a to, kto awansuje, rozstrzygnie finał - podsumował. Żużel. Tomasz Gollob, Nicki Pedersen, Billy Hamill, Artiom Łaguta, czyli lista mistrzów GKM Grudziądz