Niestety, to, o co martwili się fani żużla w Polsce się ziściło. Po raz kolejny Phil Morris nie przygotował nawierzchni tak, by ta pozwoliła na wyścigi. Przez to pierwsze dwie serie były nudne, a zwyciężał na ogół ten, kto wygrał start i lepiej rozegrał pierwszy łuk. Trochę walki mieliśmy w trzeciej serii startów, w wyścigach jedenastym i dwunastym. Te gonitwy mogły się podobać, ale znów - kiedy przeprowadzono prace torowe, dziwnym trafem "drapano" wewnętrzną część toru, a nie zewnętrzną. Nie dali szans rywalom Jeśli chodzi z kolei o aspekt sportowy, zawody przebiegały pod dyktando Wielkiej Brytanii. Zresztą - spodziewanie. Słabym punktem zespoły był Adam Ellis. Menedżer Brytyjczyków może przemyśleć skład zespołu na finał, a Ellisa zmienić choćby Chrisem Harrisem. Wszak w sobotę we Wrocławiu ma padać, a to zwiastuje ulubione warunki Harrisa. Co prawda Szwedzi starali się stawiać warunki Brytyjczykom, ale sam Fredrik Lindgren, to za mało. Słabo spisali się jego koledzy. Więcej spodziewano się od przede wszystkim Olivera Berntzona. Dziwne, że Brytyjczycy nie posłali w bój Toma Brennana w rezerwie za Adama Ellisa. Brennan dostał tylko szansę w piątej serii startów, zastępując Taia Woffindena. Ciekawsza walka była z tyłu tabeli. Tam Niemcy walczyli z Czechami o awans do turnieju barażowego i trzeba przyznać, że szli łeb w łeb. Wynik czeskiej reprezentacji na swoich barkach ciągnął Vaclav Milik, a kroku próbował mu dotrzymać Jan Kvech. Liderem niemieckiej reprezentacji był z kolei Kai Huckenbeck. Reprezentant Landshut Devils zdobył 11 punktów, a gdyby nie defekt w czwartej serii startów, niewykluczone, że miałby tych punktów więcej. Ostatecznie to, kto wystąpi w barażu okazało się w ostatnim wyścigu. Milik przyjechał przed Rissem. Gdyby w tymże biegu Milik dojechał drugi, a Riss trzeci, a tak się układało przez dwa okrążenia, o awansie Czechów zdecydowałoby to, że nie mieli żadnego defektu, a Niemcy jeden defekt mieli. Niemcy 22 1. Kai Huckenbeck 11 (1, 2, 3, 2, d, 3) 2. Kevin Woelbert 7 (3, 0, 1, 1, 2) 3. Norick Bloedorn 1 (0, 1, 0, -, -) 4. Martin Smolinski 1 (1, 0, 0, -, -) 5. Erik Riss 2 (2, 0, 0) Szwecja 32 1. Fredrik Lindgren 12 (2, 3, 3, 2, 1, 1) 2. Jacob Thorssell 8 (3, 1, 1, -, 3) 3. Antonio Lindbaeck 6 (2, 2, 1, 1, d) 4. Oliver Berntzon 5 (0, -, 2, 1, 2) 5. Kim Nilsson 1 (1) Wielka Brytania 43 1. Tai Woffinden 10 (2, 2, 3, 3, -) 2. Daniel Bewley 14 (3, 2, 3, 3, 3) 3. Robert Lambert 13 (2, 3, 2, 3, 3) 4. Adam Ellis 4 (3, 1, 0, 0, 0) 5. Tom Brennan 2 (2) Czechy 23 1. Jan Kvech 10 (1, 3, 1, 2, 2, 1) 2. Hynek Stichauer 0 (-, 0, -, -, -) 3. Petr Chupac 1 (1, 0, -, 0, -) 4. Daniel Klima 1 (0, -, 0, -, 0, 1) 5. Vaclav Milik 11 (0, 3, 2, 3, 1, 2) Bieg po biegu: Ellis, Lindgren, Smolinski, MilikThorssell, Lambert, Kvech, BloedornWoelbert, Woffinden, Chlupac, BerntzonBewley, Lindbaeck, Huckenbeck, KlimaMilik, Woffinden, Thorssell, SmolinskiLindgren, Belwey, Bloedorn, ChlupacKvech, Lindbaeck, Ellis, WoelbertLambert, Huckenbeck, Nilsson, StichauerBewley, Berntzon, Kvech, SmolinskiWoffinden, Milik, Lindbaeck, BloedornLindgren, Lambert, Woelbert, KlimaHuckenbeck, Kvech, Thorssell, EllisMilik, Huckenbeck, Berntzon, EllisLambert, Riss, Lindbaeck, ChlupacBewley, Lindgren, Woelbert, KlimaWoffinden, Kvech, Lindgren, Huckenbeck (d)Bewley, Berntzon, Milik, RissThorssell, Woelbert, Kvech, EllisHuckenbeck, Brennan, Klima, Lindbaeck (d)Lambert, Milik, Lindgren, Riss