18-letni Świercz jest jednym z lepszych juniorów jeżdżących poza PGE Ekstraligą. Jako że kluby z elity usilnie szukają mocnych młodzieżowców, to tacy jak Przyjemski, Świercz czy nawet Dul mogą liczyć na duże zainteresowanie. Żużlowiec Unii Tarnów jeszcze tak naprawdę niczego wielkiego w 2. Lidze nie pokazał, a już jest pod lupą największych polskich ośrodków. Potencjał Świercza najbardziej było widać we wrześniu podczas turnieju memoriałowego Krystiana Rempały. Ludzie na trybunach przecierali oczy ze zdumienia, choć oczywiście zdawali sobie sprawę z umiejętności juniora. Świercz pokonał Wojdyłę, Douglasa czy nawet Piotra Pawlickiego. W innym wyścigu przywiózł Jaimona Lidseya, a radził sobie też z doświadczonym w PGE Ekstralidze Hubertem Łęgowikiem. Już wtedy kibice zaczęli mówić, że może być problem z zatrzymaniem Świercza w składzie. Sam zawodnik po sezonie złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu i było jasne, że będzie chciał zmienić otoczenie. Ambicja warta docenienia, ale trzeba przyznać, że Świercz sporo ryzykuje. Od PGE Ekstraligi już niejeden mocno się odbił. Dokąd trafi Świercz? Betard Sparta nieaktualna Stanisław Burza jest już świadomy odejścia juniora i powoli układa młodzieżową parę bez niego. - Wygląda na to, że Piotrek zmieni barwy, bo chce odejść z Unii Tarnów. My chcemy go zatrzymać i stworzyć jak najlepsze warunki do startów. Mieliśmy pewne założenia, na przykład takie że naprawdę mocno o niego zadbamy, że stworzymy mu komfortowe warunki, ale zapowiedział, że chce iść na wyższy poziom i najprawdopodobniej będzie to klub z PGE Ekstralgi - powiedział dla RDN Małopolska trener tarnowskiej Unii. Sporo mówiło się, że Świercz może trafić do Wrocławia, bo po pierwsze Sparta lubi zasilić skład juniorami z innych klubów, a po drugie klub aktualnie mocno poszukuje właśnie młodzieżowca. Niemniej teraz już jednak tematu Świercza w Sparcie ma nie być i dużą tajemnicą owiany jest nowy klub juniora. Coraz częściej mówi się o Wilkach Krosno. Tam Świercz miałby blisko, a póki co formacja młodzieżowa beniaminka wygląda katastrofalnie. Para Sadurski-Zieliński to zdecydowanie najgorszy duet ligi. Świercz bardzo by się tak przydał.