Współpraca reprezentacji Danii z Hansem Nielsenem to w ostatnich latach nic innego, jak pasmo porażek. Duńczycy zdobyli zaledwie trzy medale w Speedway of Nations - oba brązowe. To jest w tamtym kraju uznawane za porażkę. Nic dziwnego, że w reprezentacji Danii odżyły nadzieje na nowe rozdanie po powrocie do formuły Drużynowego Pucharu Świata. - Jeszcze nie startowałem w Drużynowym Pucharze Świata, ale go oglądałem. To byłoby świetne wystąpić w tej imprezie. Wiem, że Nicki Pedersen jest profesjonalistą i wybierze najlepszych z nas na ten turniej - mówi Anders Thomsen. - Preferuję ten format zawodów. SoN nie jest dla mnie. Nie lubię formuły i koncepcji SoN. Koniec końców w SoN całą kadrę reprezentowało tylko trzech zawodników, więc cała idea posiadania drużyny narodowej nie ma sensu. Czekam z niecierpliwością na Drużynowy Puchar Świata. Sądzę, że ta formuła dla fanów także jest dużo bardziej interesująca - wtórował koledze Mikkel Michelsen. Wolą Pedersena niż Nielsena W rozmowach z Duńczykami można odnieść wrażenie, że wolą oni współpracować z Nickim Pedersenem, niż Hansem Nielsenem. Podejrzliwi z kolei twierdzą, że reprezentanci Danii komplementują Pedersena, walcząc w ten sposób o skład, bo miejsc jest tylko 5, a chętnych na udział w najważniejszej imprezie sezonu znacznie więcej. - Byłoby też świetnie, gdyby Nicki pojechał w DPŚ, choć jeszcze nie wiemy, czy wystąpi. Nicki to inny facet niż Hans Nielsen. Powrót DPŚ będzie dobry dla naszej kadry. Mamy szansę wygrać te zawody. Kiedy nadejdzie czas zawodów, zrobimy wszystko, by zdobyć medal dla Danii. Jeśli Nicki wróci do drużyny, będzie spoczywała na nim dodatkowa presja. Nie jestem od porównywania pracy Pedersena i Nielsena. Nicki inaczej podchodzi do sprawy niż Hans. Sądzę, że praca z Nickim przyniesie pozytywy - mówi kapitan reprezentacji Danii, Leon Madsen. Podekscytowany możliwością współpracy z Nickim Pedersenem jest także Mikkel Michelsen, który twierdzi, że trzykrotny indywidualny mistrz świata wniesie do zespołu ogrom wiedzy. - To, czy Nicki wystartuje w kadrze, czy nie, nie ma większego znaczenia. On wniesie do zespołu ogrom wiedzy i doświadczenia. Nicki zdobył przecież wiele medali dla naszego kraju - skomentował Mikkel Michelsen. Przypomnijmy, że Drużynowy Puchar Świata zostanie rozegrany we Wrocławiu. Impreza rozpocznie się 25 lipca, a zakończy 29 lipca.