"Z tego co wiem żadnych zmian w składzie nie będzie. Liczę, że nawiążemy wyrównaną walkę z rywalami. Mamy młody, perspektywiczny zespół, który ma zamiar stanąć na podium. Biorąc pod uwagę nasze osłabienie ze względu na kontuzje Norrisa i Lorama byłby to duży sukces" - twierdzi Scott Nicholls, który w przeszłości startował we Wrocławiu i doskonale zna tamtejszy tor.