Sprzedać bilety na mecz w ciągu 48 sekund? To wydaje się niewiarygodne. A jednak takim wyczynem chwali się Motor Lublin, czyli klub, którego kibice w ostatnich latach zadziwili nas nie raz i nie dwa. Sprzedać bilety w 48 sekund? Takie cuda tylko w Motorze Lublin Szczegółów sprzedaży w 48 sekund nie znamy. Najpewniej w tym przypadku chodzi o to, że w ciągu 48 sekund system odnotował zajęcie wszystkich dostępnych biletów na to spotkanie, bo aż nie chce się wierzyć, żeby w takim czasie została przeprowadzona cała procedura sprzedaży. Żeby taki rekord był możliwy, to w bardzo krótkim czasie prawie trzy tysiące ludzi musiałoby się zalogować, wybrać miejsca i opłacić transakcję. W dobrze działającym systemie sprzedaży (operatorem Motoru jest eventim), jest możliwe, że tak duża grupa rozpoczęła procedurę. Ciężko sobie jednak wyobrazić, że te 3 tysiące ludzi przebrnęło w ciągu 48 sekund przez wszystkie etapy. Jednak nawet jeśli sprzedaży dokonano w kilka minut, to możemy mówić o czymś wyjątkowym i fantastycznym. Motor Lublin pobił rekord Betard Sparty Wrocław W 2020 roku Betard Sparta Wrocław chwaliła się sprzedażą biletów na Grand Prix w ciągu 5 godzin. W dwie godziny sprzedano miejsca siedzące, w trzy następne sprzedano wejściówki na miejsca stojące. Wtedy mówiono, że to jest wyjątkowa sprawa i wielki rekord. Motor to jednak przebił. Pod każdym względem. I nie ma znaczenia, że wtedy Sparta sprzedała więcej wejściówek. Zainteresowanie meczem z Fogo Unią pokazuje, że w Lublinie wciąż jest bum na żużel. I to wszystko stało się w momencie, gdy już zaczęliśmy zauważać na stadionie Motoru puste miejsca na dolnych sektorach. Okazało się, że to nic nie znaczy. Dziś można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że kibice, którzy mieli bilety na te miejsca, poszli stanąć na koronie stadionu, by mieć lepszy widok. Odnotujmy, że Motor dał w piątek swoim kibicom wiele satysfakcji, bo zdemolował Fogo Unię wygrywając 58:32.