W drużynie gospodarzy jedynie Piotr Świst może być zadowolony ze swojego dorobku punktowego. Popularny "Twisty" zakończył zmagania z 15 "oczkami" na koncie. - Jechało mi się dobrze od początku zawodów. Początkowo troszeczkę za wysoko zacząłem, ale z biegu na bieg robiłem korekty i było dobrze - powiedział lider ZKŻ. Świst nie otrzymał jednak wsparcia od kolegów z zespołu. - Brakuje im wyniku. Nie wiem czy to sprawa sprzętu, ale podejrzewam, że tak. Było widać jak goście bardzo mocno wyskakiwali ze startu. Ciężko było się podłączyć, ale jakoś mi się udało. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego to nie wychodziło także chłopakom - dodał. Justyna Niećkowiak, Zielona Góra Zobacz wyniki i zdobywców punktów ostatnich spotkań żużlowej ekstraligi