Żużlowcy PGE Marmy Rzeszów i Unibax Toruń zacięcie walczyli do ostatniego wyścigu. Goście na trudnym po opadach deszczu torze wygrali 46:44, mając bardziej wyrównany zespół. Największe emocje były w końcówce. Trener Dariusz Śledź wykorzystywał każdą sposobność do stosowania rezerwy taktycznej. W 13. gonitwie za słabo spisującego się Rafała Okoniewskiego jechał pasywny do tej pory Chris Harris. Jason Crump pewnie podążał do mety na czele stawki, ale za jego plecami walczyli Harris ze świetnie dysponowanym Duńczykiem Michaelem Jepsenem Jensenem. Na mecie drugi zameldował się Anglik. To był najbardziej emocjonujący wyścig meczu. Przed biegami nominowanymi goście prowadzili 41:37. W czternastym biegu doszło na prostej do poważnego karambolu. Zawodnicy jechali łokieć w łokieć. Pierwszy upadł Adrian Miedziński, w niego wjechał z impetem Rune Hota i przekoziołkował kilka metrów. Na tor wjechały karetki. Na szczęście po chwili obaj zawodnicy wstali o własnych siłach. Sędzia uznał, że sprawcą wypadku był Holta i wykluczył go z powtórki. W powtórce ostro walczyli o wygraną Maciej Kuciapa i Miedziński. Zawodnik Unibaksu, mimo, że był mocno poturbowany nie odpuszczał Kuciapie ani na milimetr i wyprzedził do na ostatnich metrach. Zamiast 4:2 dla beniaminka, był remis. Aby uratować jeden punkt, w ostatnim starcie Crump z Lee Richardsonem musieli wygrać z Chrisem Holderem i Jensenem 5:1. Skończyło się "tylko" na 4:2. "Rywale byli bardzo szybcy. Próbowaliśmy robić różne ustawienia, ale nie mogliśmy ich dogonić. Byli świetnie dysponowani, doklejeni do naszego toru wręcz idealnie. Mieliśmy problem, aby ich złapać. W końcówce zabrakło trochę szczęścia" - powiedział Kuciapa. "Mecz był bardzo trudny, zresztą takiego się spodziewaliśmy. Byliśmy w końcówce blisko, ale nie dość blisko. Będziemy się starali jeździć na swoim torze skuteczniej" - dodał trener Marmy Dariusz Śledź. "Gratulacje dla zawodników z Torunia. Byli wspaniale przygotowani do tej nawierzchni. Ojcem sukcesu Unibaksu jest Adrian Miedziński, który po upadku wygrał w powtórce i praktycznie zapewnił swojej drużynie zwycięstwo" - podkreślił Crump. PGE Marma Rzeszów - Unibax Toruń 44:46 PGE Marma: Jason Crump 17 (3,3,3,2,3,3), Lee Richardson 10 (1,3,2,1,2,1), Chris Harris 7 (1,2,1,2,1), Dawid Lampart 4 (2,1,u,1), Maciej Kuciapa 3 (0,1,0,-,2), Rafał Okoniewski 2 (0,1,1, -), Łukasz Kret 1 (1,0,-). Unibax: Chris Holder 11 (3,2,1,3,2), Adrian Miedziński 10 (2,0,2,3,3), Michael Jepsen Jensen 8 (2,2,3,1,0), Ryan Sullivan 6 (3,1,2,0), Rune Holta 8 (2,3,3,d,w), Kamil Pulczyński 3 (3,0,0), Bartosz Pietrykowski 0 (0,0,0). Najlepszy czas dnia - 65,19 s. - uzyskał w 4. wyścigu Jason Crump. Sędziował Artur Kuśmierz (Częstochowa). Widzów: 8 000.