Początek meczu pokazał, że beniaminek w Lublina przyjechał do Gorzowa po pełną pulę. Najpierw był remis, a w drugim biegu komplet dla gości. W nim mieliśmy jedyny tego dnia upadek. Na wejściu w pierwszy łuk przewrócił się Mateusz Bartkowiak. Na szczęście bez konsekwencji. W powtórce było 5:1 dla lubelskich młodzieżowców. Po pierwszej serii Motor prowadził 15:9. Stal dopiero w 6. wyścigu odniosła pierwsze zwycięstwo. Potem poszła za ciosem i na półmetku był remis 21:21. Wynik dla miejscowych trzymali w ryzach Bartosz Zmarzlik i Karczmarz. Motor jednak nie odpuszczał, a rezultat nadal był na styku. Przed biegami nominowanym gorzowianie wygrywali tylko 41:37. W 14. wyścigu Dawid Lampart dotknął taśmy i pojechał za niego Wiktor Trofimow. Bieg zakończył się remisem i Motor wciąż miał szansę na punkt meczowy. Na koniec jednak Zmarzlik z Woźniakiem przypieczętowali zwycięstwo gospodarzy podwójną wygraną. Motor potwierdził w Gorzowie, że choć jest beniaminkiem ekstraligi nie można go lekceważyć. Musiał uznać wyższość aktualnych wicemistrzów Polski, ale zmusił ich do dużego wysiłku. W piątek lider Stali Zmarzlik obchodził 24. urodziny. Przed meczem "sto lat" odśpiewali mu gorzowscy kibice. Natomiast po nim mógł świętować pierwsze zwycięstwo w sezonie 2019. truly.work Stal Gorzów - Speed Car Motor Lublin 49:41 Punkty: truly.work Stal Gorzów: Bartosz Zmarzlik 16 (3,2,3,3,2,3), Szymon Woźniak 11 (2,1,3,3,2), Rafał Karczmarz 11 (1,3,3,3,1,0), Anders Thomsen 7 (0,-,1,3,3), Krzysztof Kasprzak 3 (0,2,0,1), Peter Kildemand 1 (0,1,-,0,-), Mateusz Bartkowiak 0 (0,-,0). Speed Car Motor Lublin: Mikkel Michelsen 9 (2,3,1,2,1), Robert Lambert 7 (1,0,2,3,1), Andreas Jonsson 6 (1,2,2,1,0), Dawid Lampart 6 (3,1,w,2,t), Wiktor Trofimow 6 (2,2,0,2), Wiktor Lampart 4 (3,0,1), Paweł Miesiąc 3 (1,0,2,0). Najlepszy czas dnia: 59,01 s uzyskał Bartosz Zmarzlik w 7. biegu. Sędzia: Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów: ok. 10 tys. Marcin Rynkiewicz