Z żużlowców, którzy w łódzkiej drużynie jeździli w ubiegłym sezonie kontrakty przedłużyli: Jakub Jamróg, Mariusz Puszakowski, Damian Adamczak, Duńczyk Hans Andersen, Australijczycy Rory Schlein i Rohan Tungate oraz Rosjanin Witalij Biełousow. Zimą dołączyło do nich pięciu seniorów: Robert Miśkowiak (ostatnio Polonia Bydgoszcz), Kamil Pulczyński (KMŻ Motor Lublin), Brytyjczyk Craig Cook, Fin Timo Lahti i Amerykanin Ricky Wells. Kadrę uzupełniła dwójka juniorów - Michał Piosicki (Start Gniezno) i Oskar Bober (KMŻ Motor Lublin), ale klub zamierza wypożyczyć jeszcze dwóch młodzieżowców. Trener Orła uważa, że ten skład gwarantuje rywalizację o czołowe pozycje w 1. lidze. - Będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce, choć nie wiem czy o awans, bo nasz stadion nie spełnia wymogów ekstraligi. Na pewno nie zamierzamy jednak kalkulować i odpuszczać spotkań - powiedział Kędziora, który trzeci sezon będzie prowadził drużynę z Łodzi. Według niego liderami zespołu powinni być najskuteczniejszy w poprzednim sezonie Andersen oraz Miśkowiak. Nie wiadomo, kiedy gotowy do startów będzie Biełousow, który we wrześniu ubiegłego roku miał poważny wypadek na torze w Togliatti i przechodzi rehabilitację. - Jest bardzo zdeterminowany, żeby wrócić do sportu i nie mogliśmy zostawić go w tak trudnej sytuacji. Będziemy na niego czekać - zapowiedział Kędziora. Przygotowania do nowego sezonu żużlowcy Orła rozpoczną w połowie marca. W planach łódzkiej drużyny są m.in. punktowane treningi z Wandą Kraków, turniej wewnętrzny i sparing w Anglii. Sezon 1. ligi żużlowej rozpocznie się 28 marca. Orzeł w 1. kolejce zmierzy się na wyjeździe z Polonią Bydgoszcz.