Nowy Rok za nami. W Polsce obudziliśmy się z Nowym Ładem. Jak to u nas bywa z dużej chmury mały deszcz, ale jak to mawiał klasyk, sorry taki mamy klimat. W sobotę na Gali Mistrzów Sportu poznaliśmy najlepszego herosa w kraju nad Wisłą. Bartek Zmarzlik zajął trzecie miejsce. To duży powód do zbiorowej radości i dumy. Bartek ciągnie tę dyscyplinę i jest jej najlepszą wizytówką. Gratuluję i kłaniam się w sam pas mistrzu. Nie tak dawno miałem okazję długo porozmawiać z prezesem Motoru Lublin - Jakubem Kępą. Jestem w szoku jak szybko ewaluowały budżety budżety w klubach PGE Ekstraligi. Czy wszystkich? Tego nie wiem, ale skok jest widoczny i nie maczała w tym palców inflacja. Jest też nowy rekordowy kontrakt z platformą Canal+. Do kieszeni klubów z elity wpadnie duża kasa, dlatego już współczuję zespołom z eWinner 1. Ligi. Każdy następny beniaminem będzie miał coraz ciężej, żeby dogonić elitę. Prezesi z zaplecza, którzy mają aspiracje awansu muszą myśleć kilka kroków do przodu. Rozpisać długofalowy plan o kryptonimie: jak od razu nie spaść i nie wrócić do punkt wyjścia. Działacze mojego ukochanego Falubazu muszą zdawać sobie sprawę, że wejście do PGE Ekstraligi, to nie wszystko. Już trzeba pukać do drzwi sponsorów i szukać finansowania na nowe kontrakty, które po ewentualnej promocji wyżej na pewno bardzo wzrosną. Powinna ruszyć machina związana z modernizacją obiektu i jego zapleczem, że nie wspomnę o szkoleniu młodzieży. Piszę, to w ramach pobożnych życzeń, ale i wskazówek dla Zielonej Góry, że jednak na serio ktoś się za te palące tematy weźmie. Czas biegnie szybko i nie warto zostawiać tych rzeczy na ostatnią chwilę, bo można się obudzić z ręką w nocniku. Za moment kibice Motoru będę świadkami mega prezentacji drużyny oraz nowych kewlarów na sezon 2022. Widziałem jeden sporych rozmiarów, szyty jakby na dwóch żużlowców "do kupy". Oj będzie się działo w Lublinie. Dobrego Roku dla Was drodzy kibice! Ze sportowym pozdrowieniem Robert Dowhan