Żużlowiec toruńskich "Aniołów" postanowił zaprezentować swoją sylwetkę młodym fanom czarnego sportu. Pierwsze z serii spotkań odbyło się w Gimnazjum nr 9 w Toruniu. "Świetnie się podczas tego spotkania bawiłem. Cieszę się, że akcja cieszy się tak dużym zainteresowaniem. Postanowiłem otworzyć się dla kibiców i po tym spotkaniu wiem, że warto było - skomentował Ząbik na łamach swojego serwisu internetowego. "Poprzez takie spotkania fani poznają żużel od kuchni, zbliżają się do zawodnika, którego wcześniej znali tylko zza bandy. Zależy mi na jak najlepszym kontakcie z moimi kibicami. To dla nich jeżdżę, oni nadają sens temu wszystkiemu co robię" - dodał indywidualny mistrz świata juniorów. Toruński zawodnik przedstawił zainteresowanym swoje dotychczasowe osiągnięcia. Szczegółowo opisał też obowiązki, z jakimi wiąże się życie sportowca. Przedstawił również cykl przygotowań do kolejnego sezonu, na który składają się: bieg, jazda na rowerze, ćwiczenia akrobatyczne, basen. Ząbik zdradził też, że jednym z elementów zimowej pracy ma być wyjazd na narty. W trakcie spotkania utytułowany junior zdradził, jakie cele chciałby osiągnąć w tym roku. Priorytetem w zawodach indywidualnych jest oczywiście obrona tytułu IMŚJ. Poza tym Karol marzy o awansie do GP, o co walczył będzie w 2007 roku. Wraz z drużyną Apatora Ząbik chce dotrzeć do półfinałów, w których można będzie pokusić się o medal. Spotkania organizowane przez Karola Ząbika i ekipę, która go wspiera, wydają się świetnym pomysłem. Być może to jest droga, którą powinien obrać polski żużel, by zjednać sobie jeszcze więcej kibiców. Fani gromadzący się tłumnie w trakcie sezonu na stadionach, zimą pozbawieni są kontaktu z czarnym sportem. Warto rozpowszechnić pomysł Ząbika, by zapobiec takiej sytuacji. Konrad Chudziński