W końcówce lutego życie wielu Ukraińców zmieniło się nie do poznania i być może nigdy już nie będzie takie same jak wcześniej. Wszystko za sprawą brutalnego ataku armii Władimira Putina. Agresor początkowo zamierzał skupić się tylko i wyłącznie na celach wojskowych, jednak każdego dnia ginie mnóstwo niewinnych cywilów. Matki z dziećmi ruszają więc na granicę, gdzie Polacy witają ich z otwartymi ramionami. Wśród osób o wielkim sercu znajdują się też żużlowcy. Mistrz Polski przekazał cały swój dochód i wziął sprawy w swoje ręce Na odległość potrzebujących ludzi zdecydował się wesprzeć chociażby Maciej Janowski. Jeden z głównych kandydatów do tytułu mistrza świata postanowił zorganizować specjalną akcję w swoim sklepie z odzieżą i poinformował kibiców, iż przekaże Ukraińcom cały zysk z marcowej sprzedaży. Kapitan Betard Sparty na tym nie poprzestał i obecnie przygotowuje mieszkanie dla jednej z rodzin, która niebawem powinna dotrzeć do Wrocławia. Niestraszna mu nawet praca fizyczna. Bohater okna transferowego zaoferował nocleg w luksusowym hotelu Całemu środowisku zaimponował także Bartłomiej Kowalski. Jeden z głównych bohaterów listopadowego okna transferowego nie zamierzał biernie przyglądać się trudnej sytuacji na wschodzie i wraz z rodziną zaprosił do luksusowego hotelu pięciu uchodźców. - Bardzo dziękuję za bezinteresowną pomoc dla pięciu osób uciekających aż z Odessy, w tym staruszki i dziecka. Jesteście niesamowici - napisała na Instagramie pani Dagmara Klimek. Dzięki gwieździe Apatora energii im nie zabraknie O odpowiednie nawodnienie i uzupełnienie energii wśród walczących na polu walki zadbał za to powracający do cyklu Grand Prix Patryk Dudek. Świeżo upieczony reprezentant eWinner Apatora wysłał do Ukrainy busa pełnego puszek popularnego energetyka. Oczywiście poza napojem, w paczkach znalazły się także najpotrzebniejsze rzeczy potrzebne do utrzymania dobrej formy w walce z siłami wroga. Nawet o zwierzętach pomyśleli Ogromnym sercem wykazał się mniej znany w naszym kraju Piotr Pióro. Młody żużlowiec zmobilizował fanów do zbiórki suchej karmy z uwagi na tragiczną sytuację zwierząt, które podobnie jak ludzie tracą dom nad głową. Zawodnik śmiało może odtrąbić sukces, gdyż wraz z najwierniejszymi kibicami uzbierał aż 500 kilogramów pożywienia dla czworonogów. Zamienił motocykl na kamizelki kuloodporne Jeżeli mielibyśmy wymieniać gwiazdy z największym sercem, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, na szczycie listy znalazłby się niewątpliwie Grzegorz Walasek. 45-latkiem tak wstrząsnęły wydarzenia rozgrywające się na Ukrainie, że na moment przerwał przygotowania do sezonu i przekazał na aukcję jeden z najcenniejszych, odrestaurowanych motocykli. Oczywiście nie skończyło się tylko na tym. Reprezentant beniaminka PGE Ekstraligi bezinteresownie oddał też swojego busa, by ten dobrze służył niesieniu pomocy najbardziej potrzebującym. O naszych wschodnich sąsiadach oczywiście nie zapominają również kluby. Niemal każdy ośrodek zorganizował zbiórkę, z której dochód w całości powędrował na rzecz uchodźców. Patrząc na to wszystko z boku, fanów powinna rozpierać duma, gdyż środowisko zdało egzamin na szóstkę i pokazało, iż w trudnych chwilach można na nie liczyć.