Przed sezonem wydawało się, że Frederik Jakobsen będzie czwartą armatą Arged Malesa Ostrowa Wielkopolskiego. Lepsi od niego mieli być Gleb Czugunow, Chris Holder i Tobiasz Musielak. Rzeczywistość to zweryfikowała, bo pod względem średniej biegowej Duńczyk jest nieznacznie gorszy tylko od Gleba Czugunowa. Żużel. Frederik Jakobsen nie otrzymał oferty startów w PGE Ekstralidze Pomimo fantastycznego sezonu Frederika Jakobsena i średniej biegowej na poziomie 2,2 pkt/bieg, Duńczyk nie otrzymał żadnego telefonu z klubów startujących w PGE Ekstralidze z propozycją angażu na przyszłoroczne rozgrywki. Życie Duńczykowi uprzykrzać mogą przepisy. Kiedy był zawodnikiem mogącym startować na pozycji U-24, jeździł w najlepszej lidze świata w barwach GKM-u Grudziądz, a jego wyniki były na tyle dobre, że dostał szansę startów nawet jako pełnoprawny senior. Przed bieżącym sezonem wyleciał ze składu i pracy musiał szukać ligę niżej. Co warte odnotowania, Jakobsen potrafił pozytywnie zaskakiwać startując w Ekstralidze. Żużel. Włodarze Ostrovii skaczą z radości. Tylko awans zapewni Jakobsenowi Ekstraligę Złe wieści dla Frederika Jakobsena, to doskonałe wieści dla włodarzy Arged Malesa Ostrowa Wielkopolskiego, którzy nie będą musieli walczyć o swojego zawodnika z klubami o dużo większych możliwościach finansowych. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie Duńczyk wciąż będzie występować w barwach ostrowskiego klubu. Jedyną szansą dla Frederika Jakobsena na starty w PGE Ekstralidze w sezonie 2025 jest awans do najlepszej ligi świata z ostrowską drużyną. Ostrowianie zwyciężyli rundę zasadniczą Metalkas 2. Ekstraligi i obok Polonii Bydgoszcz są największym faworytem do zwycięstwa rozgrywek ligowych.