Texom Stal Rzeszów, a więc klub, który sparzył się na transferze Marcusa Birkemose już sonduje możliwość zakontraktowania Duńczyka na sezon 2024. Dwa lata temu Texom Stal wypożyczyła Birkemose z ebut.pl Stali Gorzów, ale szybko tego pożałowała. Birkemose obiecywał im sportowe podejście Wtedy Birkemose wiążąc się z rzeszowskim klubem, obiecywał, że skupi się a sporcie. Miał też regularnie przechodzić testy na obecność substancji psychoaktywnych. Klub chciał mieć pewność, że chłopak jest czysty. Kontrole, którym był poddawany w Rzeszowie, nic nie wykazały. Wpadł jednak na tej w Danii. Tamtejsza antydopingówka zawiesiła go na 2 lata. Mogło być mniej, ale Birkemose nie zrobił wtedy nic, by ratować skórę. Był pomysł, żeby wysłać go na terapię leczącą od uzależnień. Jego największą słabością były wówczas jointy. Kiedy jednak w Rzeszowie dowiedzieli się, że Birkemose ma szansę wrócić, to szybko się z nim skontaktowali i sondują możliwość zatrudnienia zawodnika. Nikt nie wie, w jakiej dyspozycji jest Duńczyk. Każdy jednak ma w głowie to, co pokazywał choćby 2 lata temu. Skala jego talentu jest ogromna. Trener Chomski dobrze to wyraził słowami Skala talentu Birkemose jest ogromna. Najlepszą rekomendacją dla niego są słowa trenera Stali Gorzów Stanisława Chomskiego, który mówił, że ten żużlowiec potrafi wygrać ważne zawody na motocyklu zrobionym na drutach, czyli kiepskim. Birkemose jest najmłodszym medalistą swojego kraju. W ciemno można założyć, że o ile antydopingówka skróci mu karę i Birkemose będzie mógł wrócić w marcu, to w Gorzowie go sprawdzą. Nie tyle pod kątem jeździeckim, ile przede wszystkim charakteru. Czy się zmienił, czy poukładał sobie wszystko w głowie? Wiceprezes Daniel Miłostan doskonale pamięta, do czego był zdolny. Dał mu pracę w swojej firmie, a Birkemose tylko przychodził i się obijał. Gdyby się zmienił, to byłby wzmocnieniem dla obu Stali. Ta z Rzeszowa walczy o awans do 1. Ligi. Jeśli zrealizuje cel, to ma wziąć Timo Lahtiego i Mateusza Świdnickiego. Birkemose byłby zakupem ekstra, ale to mógłby być kluczowy transfer, który znacząco wzmocniłby siłę rażenia zespołu. Pod warunkiem że Duńczyk postawi mocno na sport.