Tor w Grudziądzu przez pogodę nie nadaje się do jazdy. GKM w ostatnich kilkunastu dniach odbył jednak treningi w słoweńskim Krsko, węgierskim Nagyhalasz oraz w Rawiczu. Kilku zawodników wystąpiło również w turniejach towarzyskich. Taki Nicki Pedersen pojechał świetnie w Kryterium Asów, a Max Fricke wystartował w Mistrzostwach Piotra Protasiewicza. Inauguracja jednak coraz bliżej, więc grudziądzanie chcieliby potrenować u siebie. GKM ma problem. Apator daleko z przodu W ten sam dzień For Nature Solutions KS Apator ma podejmować ebut.pl Stal. Torunianie mają jednak nad grudziądzanami wielką przewagę. Odbyli już kilka treningów na Motoarenie, a także zmierzyli się w treningach punktowanych z Platinum Motorem oraz Włókniarzem. GKM na takie luksusy nie może sobie pozwolić. W Grudziądzu muszą teraz jedynie spoglądać w niebo i tam szukać lepszych informacji, czyli korzystnej pogody.- U nas we wtorek rano - i w południe - padał śnieg. W całej Polsce jest tak nieciekawa aura. Na razie nas ona nie rozpieszcza, ale w tej chwili prawie wszyscy mają problem. Gdyby w Grudziądzu pojawiły się 2-3 dni bez opadów deszczu lub śniegu, to udałoby nam się wyjechać na nasz tor, który jest przygotowany. Brak możliwości wyjazdu wynika jedynie z pogody. Tylko kilka drużyn trenuje. Wszystko tutaj jest uzależnione od fali pogodowej. Wczoraj o 6 rano padał śnieg, a o 18 wyszło słońce - mówi nam Zdzisław Cichoracki, członek rady nadzorczej. GKM wdroży plan "B" Wieloletni działacz zdradził, że sztab szkoleniowy już myśli, jak temu zaradzić. GKM pierwszy mecz ma bardzo trudny, ale w ostatnich latach Włókniarz w Grudziądzu nie radził sobie najlepiej. - Z tego co wiemy, to trener Janusz Ślączka będzie szukał torów w Polsce, gdzie będziemy mogli sobie pojeździć. Chłopaki niedawno potrenowali w Rawiczu, bo tam była najbardziej sprzyjająca pogoda. Pogoda czasami wygrywa z żużlem, nic już z tym nie zrobimy. Na pewno znajdziemy tor w kraju nadający się do jazdy, lecz oczywiście najlepiej byłoby w końcu wyjechać w Grudziądzu - tłumaczy Cichoracki.Trener Ślączka chciałby zobaczyć dyspozycję zawodników na domowym torze, ponieważ niedługo będzie musiał zadecydować, co zrobić z nadwyżką seniorów. W składzie jest tylko pięć miejsc, a w kadrze znajduje się aż siedmiu seniorów. Wadim Tarasienko będzie do dyspozycji po trzeciej kolejce i zrobi się długa kolejka do składu.