Brytyjczyk w tym roku odjechał 18 meczów w Premiership z przyzwoitą średnią - 1,866 pkt/bieg, znacznie lepszą niż chociażby Batchelor (1,523), ale żadnych propozycji nawet z najniższej klasy rozgrywkowej w Polsce nie dostał. To ciekawe tym bardziej, że podczas swej poprzedniej przygody w Nice 1. LŻ 34-latek wypadł bardzo dobrze. Craig Cook zgubił się na lotnisku i dostałl karę W 2018 roku Cook jeździł w barwach pierwszoligowego ROW-u Rybnik i w czterech pierwszych meczach wykręcił średnią - 2,0 pkt/bieg. Na tyle wysoką, że został nominowany do startu w Pucharze Nice 1. LŻ. Nie dotarł jednak na czas do Gdańska. Przyjechał dopiero w trakcie zawodów, bo ponoć lot mu się opóźnił, a potem zabłądził po drodze z lotniska. Nie przestawił jednak centrali żadnego usprawiedliwienia, a jedynie zdawkowo poinformował rybnicki klub, że nie zdąży na czas. W tej sytuacji GKSŻ nałożyła na niego karę finansową. Mogła ukarać go aż 50-tysięczną karą, ale ostatecznie skończyło się na sankcji wynoszącej 5100 złotych. Cook jest nie zapłacił, co zamknęło mu drogę nie tylko do dalszych startów w Rybniku, ale do polskich lig w ogóle. Dopóki nie przeleje wyżej wymienionej kwoty na kontro centrali, żaden klub nie będzie mógł go potwierdzić do startu w rozgrywkach. Drugi z Brytyjczyków i inny były uczestnik Grand Prix - Chris Harris też przed parę lat nie jeździł w Polsce z powodu wiszącej nad nim kary finansowej. W 2018 roku Polonia Piła nałożyła na niego sankcję wynoszącą aż 50 tysięcy złotych za to, iż nie pojawił się na jednym z meczów ligowych. 38-latek nie zapłacił ani złotówki, a mimo to został w tym miesiącu potwierdzony do startów w sezonie 2022 w SpecHouse PSŻ Poznań. Jak to możliwe? Różnica między Cookiem i Harrisem jest taka, iż pierwszy ma dług wobec centrali, a drugi wobec klubu, który przestał istnieć, tym samym nie ma podmiotu, który karę od zawodnika mógłby wyegzekwować. Polonia Piła zgłoszona do sezonu 2022, to zupełnie inny twór. Można więc powiedzieć, że odwlekając sprawę Brytyjczyk zaoszczędził 50 tysięcy. Jego rodak na podobne "przedawnienie" nie ma co liczyć.