Polska kibicom światowego żużla kojarzy się nie tylko ze znakomitymi zawodnikami. Nasi działacze do perfekcji opanowali organizację spektakularnych imprez. Jedną z wizytówek jest bez wątpienia runda Grand Prix na PGE Narodowym w Warszawie. Zmagania podobnie jak w latach poprzednich, w sezonie 2023 zakończyły się olbrzymim sukcesem. Na trybunach zasiadło ponad czterdzieści tysięcy widzów. Fanom do pełni szczęścia brakowało tylko zwycięstwa kogoś z biało-czerwoną flagą na kewlarze. Poskromił ich jednak kapitalny w najważniejszej fazie zawodów Fredrik Lindgren. To właśnie wyżej wspomniany Szwed bił się z Bartoszem Zmarzlikiem o tytuł indywidualnego mistrza świata. Losy złotego medalu rozstrzygnęły się dopiero w ostatnim turnieju w Toruniu. W znacznym stopniu przyczynili się do tego organizatorzy, którzy nie dopuścili wychowanka Stali Gorzów do zmagań w Vojens ze względu na nieregulaminowy kombinezon. 28-latek bardzo to przeżył, pojawiały się u niego różne myśli, ale udało mu się zmotywować w najważniejszym momencie i na Motoarenie odebrał kolejny krążek z najcenniejszego kruszcu. Wśród juniorów końcowa klasyfikacja SGP2 wyglądała jeszcze lepiej. Tam młode "Orły" totalnie zdominowały pozostałych uczestników zmagań i zajęły dla siebie całe podium. Tytuł obronił Mateusz Cierniak, a tuż za nim dość niespodziewanie uplasował się Damian Ratajczak. Kilka "oczek" mniej od wspomnianej dwójki uzyskał Bartłomiej Kowalski. To był pokaz mocy i jasny sygnał dla reszty państw, że Polska na długie lata zdominuje tę spektakularną dyscyplinę sportu. Sezon 2023 był również wyjątkowy ze względu na powrót ukochanego przez Polaków drużynowego pucharu świata. Stadion Olimpijski wypełnił się po brzegi kibicami spragnionymi znakomitego ścigania i kolejnego złota dla naszego kraju w tych prestiżowych zmaganiach. Podopieczni Rafała Dobruckiego ich nie zawiedli, choć po drodze pojawiło się mnóstwo problemów. Tytuł przypieczętował Maciej Janowski. Kapitan Betard Sparty fenomenalnym atakiem na ostatnich metrach ograł Andersa Thomsena oraz Roberta Lamberta. - "Magic", "Magic"! On to zrobił! - krzyczał komentator Eurosportu, Michał Korościel. W PGE Ekstralidze po drugi z rzędu tytuł sięgnęli przedstawiciele Platinum Motoru. Lublin zakochany jest w żużlu po uszy, co niejednokrotnie widzieliśmy na trybunach. Zawodnicy dostosowali się poziomem do fantastycznych kibiców i sprawili im kapitalny prezent w postaci kolejnego złota w historii klubu. Finałowe zmagania niestety nie obfitowały w emocje, bo porozbijana Betard Sparta Wrocław nie postawiła się za bardzo popularnym "Koziołkom". Na oficjalnej dekoracji nie brakowało łez wzruszenia. Z Motorem pożegnał się Jarosław Hampel. Swoją cegiełkę dołożyli organizatorzy, przygotowując imponujący pokaz świetlny, znany z koncertów między innymi Dawida Podsiadły. Powyżej przypomnieliśmy tylko część wyjątkowych momentów, których byliśmy świadkami w sezonie 2023. W dalszej części galerii zostawiamy was już z samymi wyjątkowymi zdjęciami autorstwa Pawła Wilczyńskiego.