Szósty zespół ostatniego sezonu żużlowej ekstraligi odkrył karty podczas środowej konferencji prasowej. Jedyną, ale niezwykle istotną zmianą w kadrze Fogo Unii jest pozyskanie Nickiego Pedersena, który ostatnio reprezentował barwy PGE Marmy Rzeszów. 36-letni Duńczyk w składzie Fogo Unii zastąpił Szweda Fredrika Lindgrena. Pedersen to trzykrotny mistrz świata i jeden z najlepszych zawodników ostatnich lat. W Polsce startuje już od kilkunastu sezonów, ale nigdy dotąd nie zdobył złotego medalu drużynowych mistrzostw kraju. "Faktycznie, byłem kilka razy blisko, ale cały czas czekam i nie rezygnuję z tego celu. Nigdy nie mów nigdy. Pewnie nie każdy o tym wie, ale w 2010 roku byłem bardzo blisko podpisania kontraktu z Unią Leszno. Byliśmy dogadani na 95 procent, ale rozeszliśmy się. Przy czym nikt też mostów za sobą nie palił. Cieszę się, że w końcu tu trafiłem, bo to solidny klub z ogromnymi tradycjami" - powiedział Pedersen. Z pozyskania widowiskowo jeżdżącego Duńczyka cieszył się nowy prezes leszczyńskiego klubu Piotr Rusiecki, który na tym stanowisku zastąpił Józefa Dworakowskiego. "Doszliśmy do wniosku, że Nicki będzie pasował do drużyny i będzie naszym nowym liderem. Brakowało nam żużlowca, który będzie punktował w ważnych momentach, szczególnie w kluczowym 15. biegu" - przyznał Rusiecki. Nowy sternik 13-krotnego mistrz Polski stawia wysokie cele przed kolejnym sezonem. "Cel sportowy numer jeden to zdobycie, po czterech latach, złotego medalu. Chcemy też zwiększyć frekwencję na stadionie, która od 2010 roku spadała. W związku z tym będziemy prowadzić działania marketingowe, by zachęcić ludzi do przychodzenia na stadion i żeby ceny biletów były na każdą kieszeń. Chcemy też uatrakcyjnić widowisko, rozmawiam z kibicami na temat dopingu, bo są ósmym zawodnikiem" - podkreślił prezes Fogo Unii. W nowym sezonie leszczyńskich żużlowców prowadzić będzie duet trenerów - do Romana Jankowskiego dołączył Paweł Jąder, który został menedżerem drużyny. Obaj będą odpowiedzialni za sprawy sportowe - przygotowania zespołu do sezonu, szkolenie młodzieży i prowadzenie drużyny w meczu. Jąder w przeszłości był zawodnikiem Unii oraz Startu Gniezno, po zakończeniu kariery współpracował z Leighem Adamsem. Na kolejny sezon w Lesznie pozostali Przemysław i Piotr Pawliccy, Damian Baliński, Grzegorz Zengota, Tobiasz Musielak oraz Duńczycy Mikkel Michelsen i Kenneth Bjerre.