Do końca tygodnia wystartuje w potyczkach sparingowych ekipy Reading, a już w poniedziałek pierwsze spotkanie ligowe. "W środę mamy Press Day, a w czwartek i piątek mecze ze Swindon. Potem będzie jeszcze czas na dopasowanie silników i już w poniedziałek pierwszy mecz w Elite League. W ciągu pięciu dni pojedziemy cztery mecze w Elite League. Powrót do Tarnowa planowany jest po piątkowym meczu z Wolverhampton" - zapowiedział Kołodziej na łamach swojego serwisu internetowego. Na Wyspy młody żużlowiec zabrał trzy motocykle. Dodatkowo wyposażył się w zapasowy silnik. Taki park maszyn ma mu zapewnić możliwie największą skuteczność w Elite League. W tym roku bowiem Kołodziej chciałby powtórzyć ze swoja ekipą sukces, jakim było sięgnięcie w 2006 roku po wicemistrzostwo Anglii. Niemalże dwutygodniowy pobyt na Wyspach stanowić będzie dla tarnowianina doskonałe przetarcie przed pierwszymi potyczkami w lidze polskiej. Duża częstotliwość występów w Elite League powinna zapewnić mu doskonałą dyspozycję w pierwszych dniach kwietnia, kiedy to rusza liga polska. Konrad Chudziński