Tai Woffinden urazu nabawił się w najgorszym możliwym momencie, ponieważ nie dość, że przykry dla niego upadek wydarzył się akurat w trakcie trwania fazy play-off PGE Ekstraligi, to na dodatek forma Brytyjczyka szybowała wtedy w górę. Trzykrotny indywidualny mistrz świata doznał złamania ręki przed własną publicznością, bo kraksa miała miejsce w legendarnej rundzie Grand Prix organizowanej w Cardiff. Jeden z liderów Betard Sparty od początku spodziewał się najgorszego. W jednym z pierwszych wywiadów wprost powiedział, iż nawet nie musi udawać się do szpitala na badania, gdyż jest przekonany o poważnym urazie. Wrocławianie niemal natychmiastowo zaplanowali żużlowcowi zabieg i rehabilitację u najlepszych specjalistów w kraju. Tai Woffinden zresztą co chwilę dzielił się z kibicami szczegółami, publikując nawet na Instagramie drastyczne zdjęcia. Ich podpis brzmiał zresztą bardzo niepokojąco. - Zobaczymy jak to będzie wyglądało za parę tygodni - napisał. Najwyraźniej wszystko poszło zgodnie z planem, ponieważ nazwisko 33-latka widnieje w awizowanym składzie na rewanżowy finał PGE Ekstraligi z Platinum Motorem Lublin. Podopieczni Dariusza Śledzia i tak do pojedynku z obecnymi mistrzami kraju przystąpią osłabieni brakiem Macieja Janowskiego. Nie zmienia to jednak faktu, że z Taiem Woffindenem ich siła rażenia wzrasta i odrobienie dwunastopunktowej straty jest obecnie bardziej realne niż jeszcze kilka dni temu. - Jedziemy po złoto - cieszą się kibice w mediach społecznościowych. Wrocław więc wierzy. My również, bo liczymy na wielkie show i walkę do ostatniego biegu. Awizowane składy na mecz Betard Sparta Wrocław – Platinum Motor Lublin: Platinum Motor Lublin: 1. Jarosław Hampel, 2. Dominik Kubera, 3. Fredrik Lindgren, 4. Jack Holder, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Mateusz Cierniak, 7. Bartosz Bańbor Betard Sparta Wrocław: 9. Tai Woffinden, 10. Piotr Pawlicki, 11. Artiom Łaguta, 12. Connor Bailey, 13. Daniel Bewley, 14. Kevin Małkiewicz, 15. Bartłomiej Kowalski Początek meczu w niedzielę 24 września o godzinie 19:15. Transmisja w Eleven Sports 1. Ciekawie też na pewno będzie w walce o brąz. Bez walki nie podda się Tauron Włókniarz, który u siebie musi pokonać For Nature Solutions Apatora co najmniej dziesięcioma "oczkami", by po raz drugi z rzędu zameldować się na najniższym stopniu podium. Przyjezdni mają jednak asa w rękawie w postaci rezerw taktycznych, gdy przewaga gospodarzy osiągnie minimum sześć punktów. Awizowane składy na mecz Tauron Włókniarz Częstochowa – For Nature Solutions Apator Toruń: For Nature Solutions Apator Toruń: 1. Robert Lambert, 2. Patryk Dudek, 3. Wiktor Lampart, 4. Paweł Przedpełski, 5. Emil Sajfutdinow, 6. Mateusz Affelt, 7. Oskar Rumiński Tauron Włókniarz Częstochowa: 9. Mikkel Michelsen, 10. Maksym Drabik, 11. Leon Madsen, 12. Jakub Miśkowiak, 13. Kacper Woryna, 14. Franciszek Karczewski, 15. Kajetan Kupiec Początek meczu w sobotę 23 września o godzinie 19:15. Transmisja w Eleven Sports 1.