Negocjacje czasowo zawieszone Cierniak senior przyznaje, że negocjacje zostały czasowo zawieszone, bo prezes wyjechał, a on z synem szykują się teraz na ważne zawody. W najbliższy weekend Mateusz Cierniak ma w sobotę finał DMEJ we francuskim Macon, a dzień później ligowy mecz Motoru z Tauron Włókniarzem Częstochowa. - Teraz to jest najważniejsze. Mateusz koncentruje się na zawodach, na sprzęcie, słucha innych, uczy się i rozwija. A o przyszłości w Motorze możemy powiedzieć, że wszystko jest na dobrej drodze - komentuje Cierniak. Młody Cierniak na razie nie ma powodu, by cokolwiek zmieniać. Choć z drugiej strony inne kluby już go kuszą. Jedni już złożyli mu oferty, inni dopiero mają zamiar to zrobić. Wygląda jednak na to, że Cierniaka trudno będzie z Motoru wyrwać. Na ten moment należałoby to wszystko ocenić tak, że jego odejście byłoby dużą niespodzianką. Tak może wyglądać skład Motoru na sezon 2024 W ogóle to skład Motoru na 2024 może wyglądać tak: Bartosz Zmarzlik, Dominik Kubera, Jack Holder, Jarosław Hampel (lub Frederik Lindgren), Cierniak, Wiktor Przyjemski, Bartosz Bańbor. Jedyna zagadka dotyczy tego, kto z duetu Hampel, Lindgren zostanie w klubie. Dotąd mówiło się, że Szwed, ale to nie jest przesądzone. Zwłaszcza że Hampel jest stosunkowo tanim zawodnikiem, a nie wiadomo, czy Motor mając tak drogich zawodników, jak Zmarzlik, Kubera, Holder i Cierniak nie będzie chciał nieco przyoszczędzić. Zwłaszcza, jak pozyska Przyjemskiego, który też tani nie będzie.