Mistrzostwa par na żużlu w nowej formule rozgrywane są od roku. Wcześniej rywalizowały zespoły narodowe, ale Międzynarodowa Federacja Motocyklowa wymusiła na organizatorach zmianę regulaminu. Teraz walczą teamy firmowe, które mogą swobodnie dobierać zawodników. "Przed rokiem mieliśmy obawy, co do nowej formuły, ale frekwencja na stadionach i przed telewizorami rozwiała nasze wątpliwości. Ta impreza idealnie wpisała się w początek kalendarza żużlowego. Teraz dużo większy nacisk kładziemy na show. Nie mamy kłopotu z obsadą, bowiem w tym roku musieliśmy odmówić udziału kilku teamom" - przyznał Karol Lejman, prezes firmy One Sport, która jest organizatorem cyklu SBP. Druga runda odbędzie się w czwartek o godz. 18 w Gnieźnie. Pierwotnie termin zawodów wyznaczono na 2 maja, ale ze względu na przełożenie dwóch spotkań ekstraligi na ten dzień, mistrzostwa par przesunięto o dwa dni. Pierwsza stolica Polski ma bogate tradycje żużlowe, ale w ostatnim czasie lokalny klub borykał się z dużymi kłopotami. W ubiegłym roku nie przystąpił do żadnych rozgrywek, obecnie startuje w drugiej lidze. Organizatorzy liczą, że miejscowi kibice spragnieni speedwaya na wysokim poziomie licznie wypełnią stadion. Pierwsze zawody w Toruniu wygrała drużyna Fogo Power, która broni tytułu wywalczonego rok temu, przed Boll Team i Monster Energy Speedway Team. Trzecia, ostatnia runda Speedway Best Pairs rozegrana zostanie w niemieckim Landshut 25 maja. Składy drużyn: Fogo Power - Piotr Pawlicki, Bartosz Zmarzlik, Przemysław Pawlicki Monster Energy Speedway Team - Greg Hancock (USA), Chris Holder (Australia), Paweł Przedpełski City Team - Kai Huckenbeck, Tobias Kroner, Erik Riss (wszyscy Niemcy) Eko-Dir Speedway Team - Vaclav Milik (Czechy), Szymon Woźniak, Maksym Drabik Trans MF Pro Trace Team - Martin Smoliński (Niemcy), Leon Madsen (Dania), Mark Riss (Niemcy) Nice Racing - Krzysztof Kasprzak, Antonio Lindbaeck (Szwecja), Adrian Miedziński Boll Team - Jason Doyle (Australia), Grigorij Łaguta (Rosja), Max Fricke (Australia).