Partner merytoryczny: Eleven Sports

Mistrz świata wypowiedział umowę. Szykuje się sensacyjny transfer

Tai Woffinden wypowiedział umowę najmu warsztatu w Lesznie i przenosi bazę do Rzeszowa. Wraz z tym ruchem pojawiły się informacje, że 3-krotny mistrz świata będzie jeździł w Texom Stali. Zresztą Andrzej Rusko, wieloletni prezes Taia mówił ostatnio, że ten będzie się chciał odbudować w pierwszej lidze. Prezes klubu z Rzeszowa zaprzecza, ale to samo robił, kiedy pojawiały się informacje o Rew i Przedpełskim, których teraz ma w kadrze. Jeśli Woffinden trafi do Stali, to będzie to sensacja, bo Falubaz podpisał z nim umowę. Choć ostatnio pojawiły się spekulacje, czy faktycznie zostanie ona skonsumowana.

Faye Woffinden, Joe Parsons i Tai Woffinden w boksie zawodnika.
Faye Woffinden, Joe Parsons i Tai Woffinden w boksie zawodnika./Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski

Kiedy Piotr Protasiewicz, dyrektor NovyHotel Falubazu Zielona Góra dogadał się z Taiem Woffindenem na starty 3-krotnego mistrza świata w tym klubie, wydawało się, że już nic się nie wydarzy. A jednak się dzieje.

Woffinden wypowiedział umowę i przenosi bazę do Rzeszowa

Wystarczyło, że Woffinden wypowiedział umowę najmu należącego do Jaimona Lidseya warsztatu w Lesznie. W trakcie załatwiania formalności wyszło na jaw, że 3-krotny mistrz świata przenosi bazę do Rzeszowa. Zatrudnił zresztą pochodzącego stamtąd mechanika Rafała Piątka, który kiedyś pracował u Jasona Crumpa.

Dla wielu osób te przenosiny oznaczają jedno - Woffinden trafi do Texom Stali Rzeszów. Zwłaszcza że jej prezes Michał Drymajło to wieloletni sponsor Woffindena. Poza tym Falubaz dogadał się ostatnio z Przemysławem Pawlickim na wypadek, gdyby Tai (obecnie leczy kontuzję ręki) nie wrócił do zdrowia na początek sezonu.

Falubaz ma pomysły, ale czy je zrealizuje

Pomysł w Zielonej Górze jest taki, że Pawlicki będzie zastępował Woffindena, dopóki ten nie będzie mógł startować. Gdyby się jednak zdarzyło, że obaj będą gotowi na początek sezonu 2025, to wówczas dojdzie do rywalizacji między innymi, a ten słabszy zostanie wypożyczony do innego klubu.

Niewykluczone, tak donoszą nasi informatorzy, że Woffinden dowiedział się o wszystkim i już teraz chce się wyplątać z układu. Zresztą Andrzej Rusko, prezes Betardu Sparty Wrocław, której zawodnikiem wciąż jest Woffinden, mówił na łamach pobandzie.com, iż nie można wykluczać takiej opcji, że mistrz zechce się odbudować w pierwszej lidze.

Tomasz Lorek: Bartosz Zmarzlik to wielka postać, pracoholik kochający motocykle/Polsat Sport/Polsat Sport

W Texom Stali zaprzeczają, ale ...

W Rzeszowie na razie zaprzeczają, że rozmawiają czy też interesują się Woffindenem. Tak samo jednak zaprzeczali, gdy jakiś czas temu pytaliśmy o Keynana Rew i Pawła Przedpełskiego. Tymczasem wiadomo, że obaj już od kilku tygodni są w Stali.

Stal poza Rew i Przedpełskim ma też Marcina Nowaka, Jacoba Thorssella, Jespera Knudsena i Davida Bellego. Ten ostatni jest jednak na kontrakcie zawodnika oczekującego, a Knudsen będzie najpewniej wypożyczony.

Jedno wolne miejsce w Stali wciąż jest

Jakby jednak nie spojrzeć jedno wolne miejsce w Stali jest. Klub zapewnia, że koncentruje się na pozyskaniu kogoś z trójki Rohan Tungate (tu rozmowy są najbardziej zaawansowane), Andreas Lyager, Kai Huckenbeck. To może być jednak tylko zasłona dymna. Rok temu, gdy przychodził Nicki Pedersen Stal ukrywała to przez miesiąc i dopiero gdy Duńczyk pojawił się w Rzeszowie, przyznała, że z nim rozmawia.

Poza wszystkim Woffinden byłby spełnieniem marzeń Stali, która chciałby powalczyć z FOGO Unią Leszno o awans do PGE Ekstraligi. Z mocnym Taiem to byłoby możliwe. Dołożenie choćby Tungate’a niczego nie gwarantuje. 

Tai Woffinden sprawdza amortyzatory./Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
Tai Woffinden szykuje się do wyjazdu na tor./Łukasz Trzeszczkowski/Zdjęcia Łukasz Trzeszczkowski
Tai Woffinden przed Grand Prix Niemiec/Paweł Wilczyński/Zdjęcia Paweł Wilczyński
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem