Motor Lublin zorganizował galę na 300 osób Jak donosi Kurier Lubelski, sobotnia gala była ostatnim akordem sezonu 2022. Władze klubu chciały raz jeszcze wrócić pamięcią do mistrzowskiego sezonu 2022, w którym po raz pierwszy w historii Motor sięgnął po złoty medal w PGE Ekstralidze. Było bogato i dostojnie. Impreza zgromadziła 300 osób, a poprowadziła ją doskonale znana w światku żużlowy Marcelina Rutkowska - Konikiewicz oraz Marcin Wójcik z kabaretu Ani Mru Mru. Na gali nie zabrakło zawodników Motoru, sztabu szkoleniowego oraz sponsorów i władz samorządowych. Pojawiły się także znane osobistości. Jedną z nich był Marcin Gortat, który od jakiegoś czasu stał się wielkim fanem żużla. Zaprzyjaźnił się z prezesem lubelskiego klubu Jakubem Kępą, a w środowisku krążą plotki, że Bartosz Zmarzlik zdecydował się w lutym tego roku na transfer do Motoru podczas imprezy urodzinowej byłego koszykarza, której był gościem. Motor urósł do miana giganta Lublinianie mają swoje pięć minut. We wrześniu zdobyli mistrzowski tytuł, mają największy budżet w PGE Ekstralidze, sponsorów, wsparcie władz samorządowych, a za chwilę pochwalą się oficjalnie transferem Bartosza Zmarzlika. Mistrz świata ma się stać twarzą nowego projektu, który tworzy się w Motorze. Drużyna po mimo sukcesu sportowego przejdzie poważny lifting. Z dotychczasowego składu zostaną jedynie Dominik Kubera, Jarosław Hampel i Mateusz Cierniak. Poza Zmarzlikiem dojdą także Jack Holder i Fredrik Lindgren. W tym składzie Motor znów ma powalczyć o mistrzostwo kraju. Łatwo nie będzie, bo silniejsza wydaje się przede wszystkim Betard Sparta Wrocław z powracającym po zawieszeniu Rosjaninem Artiomem Łagutą. Czytaj także: Rzucił się na niego z pięściami. Cały świat go bronił