Noty dla zawodników Motoru Lublin: Jarosław Hampel 5. Zdecydowanie swoje zrobił. Po fatalnym początku sezonu, Hampel regularnie kręci się w okolicy dwucyfrówek. W meczu ze Spartą był pewny i skuteczny, choć oczywiście nie ustrzegł się wpadek, jak przystało na siebie. Fraser Bowes bez oceny. Nie startował Maksym Drabik 3. Jak na niego, kiepsko. Wygrał tylko jeden raz, męczył się na trasie, upadał i był wyprzedzany. Drabikowi można jednak wybaczyć, bo ten sezon ma świetny, a poza tym jego słabsza postawa nie zabrała drużynie zwycięstwa. Mikkel Michelsen 6. Co tu pisać? W sobotę w Teterow nie istniał, w niedzielę w meczu z mistrzem Polski przeszedł samego siebie. To był jeden z najlepszych występów jakiegokolwiek żużlowca w ostatnich latach. W GP ma chyba jakiegoś dublera, który nieudolnie go zastępuje. Inaczej nie da się tego wytłumaczyć. Wiktor Lampart 2+. Wygrany bieg młodzieżowy. I to tyle. Od medalisty IMŚJ na własnym torze wymaga się jednak więcej. Mateusz Cierniak 3+. Dwa podwójne zwycięstwa i jedno zero. Cierniak nie zawiódł i był lepszy od Lamparta. Powoli zresztą zaczyna go przerastać także w innych rozgrywkach. Dominik Kubera 4+. Wynik punktowo wygląda dobrze (10+1), ale to był jakiś szarpany mecz w jego wykonaniu, o czym sam mówił. Jak na siebie chyba był dość wolny, do tego przytrafiały mu się upadki. Tak czy inaczej, był jednym z autorów wygranej nad Spartą. Noty dla zawodników Betard Sparty Wrocław: Tai Woffinden 4-. Średnio, jak na trzykrotnego mistrza świata. Woffinden niczego specjalnego w Lublinie nie pokazał, a w niektórych biegach był zupełnie bezradny. Wciąż nie ma regularności, która od zawodnika tej klasy jest wymagana. Daniel Bewley 4-. 8 punktów i bonus, ale nawet nie wygrał biegu. Do Bewleya musimy już podchodzić bardziej restrykcyjnie, bo mówimy o uczestniku cyklu GP. To był przeciętny występ. Gleb Czugunow 2. Tu z kolei występ słaby. Nie pierwszy raz. Czugunow zazwyczaj w Lublinie jeździł dobrze, ale w niedzielę zupełnie się gubił. To właśnie jego punktów zabrakło, by coś więcej ugrać. Maciej Janowski 6. Fantastyczny występ. Takiego Janowskiego ogląda się z przyjemnością. Co prawda nie zdobył kompletu, ale styl jego jazdy był cudowny. I aż żal bierze, że nie mogło tak być w sobotę w Teterow. Bartłomiej Kowalski 2. Słabo. Zwłaszcza, jeśli mówimy o zawodniku rozchwytywanym zimą przez połowę ligi. Niczego nie pokazał, poza ostrą i przegraną walką z Cierniakiem. Michał Curzytek 1. Nie ma sensu się nad nim pastwić.