Leon Madsen, mistrz Europy, gwiazda PGE Ekstraligi i Krono-Plast Włókniarza Częstochowa marzył o walce w klatce. Jednak wiele na to wskazuje, do klatki wejdzie jego była partnerka Magda Bradtke. Polscy mechanicy na bruku. Zachowanie niegodne mistrza Madsen dostał zakaz od klubu Madsen nie spełnił marzenia, bo dostał zakaz od swojego pracodawcy, który uznał, że taki pojedynek może być niebezpieczny, a ewentualna kontuzja może wykluczyć ważnego żużlowca na długie miesiące z jazdy. Teraz Leon będzie więc nerwowo przygryzał paznokcie i oglądał, jak bliska mu osoba robi coś, na co sam miał olbrzymią ochotę. - Rozmawiałem ze Sławkiem Peszko i on, jako kibic żużla przekazał mi taką informację, że niewykluczone, że wkrótce Magdę Bradtke zobaczymy w klatce freak-fightowej - mówi nam Marcin Najman, pięściarz, showman i wielki fan żużla. Do klatki wejdzie jego była partnerka - Dla mnie to nie jest żadne zaskoczenie. Ja obserwowałem jej dokonania sportowe. Zresztą to jest charakterna osoba, poradzi sobie w MMA. Często widywałem ją na stadionach żużlowych i jaki kibic tej dyscypliny będę trzymał za nią kciuki - dodaje Najman. Bradtke była na ostatnich dwóch galach Clout MMA w Łodzi i w Katowicach. Teraz okazuje się, ze to nie był przypadek. Najman zwraca nam uwagę, że na jej Instagramie jest dużo zdjęć z treningów i zawodów, na których była. Ona sama jest od lat trenerką personalną. Zresztą Madsen nie raz korzystał z jej wiedzy i doświadczenia szykując się do sezonu. Bradtke milczy, a Najman mówi: będzie ogień! Próbowaliśmy się kontaktować z Bradtke, żeby zapytać o plany związane z walką w klatce, ale nie odpowiedziała. Jeśli jednak słowa Najmana się potwierdzą, to będzie to spora ciekawostka dla fanów speedway. Swoją drogą, to Najman po ostatniej gali Clout MMA powiedział parę słów o Bradtke i zrobił jej świetną reklamę. - Jak ona się zdecyduje, to będzie ogień. Jakby weszła dziś do klatki, to by połowę tych facetów z karty walk pozamiatała. Bez treningu - ekscytował się Najman. Jedno jest pewne, Bradtke jest na fali wznoszącej, a Madsen boryka się z problemami. Ten sezon jedzie w kratkę. Blado wypadł w ostatniej rundzie SEC, w Grand Prix jest przeciętny, a w lidze jest jednym z dwóch zmartwień Włókniarza. Polski klub dostał 1,5 miliona, w sieci wrze. Kibice wiedzą swoje