Pierwszego dnia rosyjskiej napaści nie było jeszcze szczegółowych informacji, na temat możliwości pomocy Ukrainie. Rawiczanie zdecydowali się więc na wykonanie drobnego gestu w kierunku ukraińskich pracowników głównego sponsora drużyny, firmy Metalika Recycling, należącej do właściciela i prezesa klubu, Sławomira Knopa. - W związku z zaistniałą sytuacją i atakiem Rosji na Ukrainę, postanowiliśmy zmienić charakter zaplanowanej wcześniej akcji. Przygotowane pączki rozdaliśmy mieszkańcom Rawicza, jednak w głównej mierze trafiły one do ukraińskich pracowników firmy Metalika Recycling, by choć w niewielkim stopniu czynem i dobrym słowem wyrazić im nasze wsparcie oraz solidarność z całą Ukrainą - czytamy w opublikowanym komunikacie. Dwa dni później klub poinformował, że organizuje pomoc dla rodzin ukraińskich pracowników firmy. Wykorzystując zasięgi profili drużyny w mediach społecznościowych, poszukiwano łóżek piętrowych oraz domów i mieszkań w Rawiczu oraz w jego okolicach, które mogłyby zostać zakupione lub wynajęte i przekazane potrzebującym. Dzisiaj klub poinformował o kolejnych działaniach. W Rawiczu i dwóch okolicznych miastach w poniedziałek będą zbierane: odzież, zabawki, środki higieniczne i żywność długoterminowa. Metalika Recycling udostępni na ten cel swoje samochody dostawcze. Klub poinformował, że w zależności od potrzeb i ilości zgromadzonych zapasów, część z nich będzie rozdysponowana rodzinom na miejscu, a część będzie sukcesywnie dowożona na granicę. Kolejarz Rawicz nie jest jedyny Choć rawiczanie angażują się w pomoc Ukraińcom zdecydowanie najmocniej, nie są jedynym podmiotem związanym z żużlem, który wspiera naszych wschodnich sąsiadów. Do akcji włączył się też ekstraligowy GKM Grudziądz, który od poniedziałku do środy będzie w siedzibie klubu przyjmować dary dla Ukraińców. Na liście potrzeb grudziądzki klub wskazał środki opatrunkowe, artykuły medyczne, suchą żywność, pampersy, czy inne środki czystości. Siedziba klubu będzie otwarta w godzinach 8 - 15.