Dwa polskie nazwiska na liście życzeń Wilków Jeśli Cellfast Wilkom nie uda się utrzymać w PGE Ekstralidze, to chcą zatrzymać Andrzeja Lebiediewa i Vaclava Milika. Planowane jest też sprowadzenie solidnego seniora. Pod uwagę brane są takie nazwiska, jak Norbert Krakowiak i Tobiasz Musielak. Musielaka trudno będzie nakłonić do powrotu. Odszedł, bo był zmęczony dojazdami. Chciał mieć klub bliżej domu. Mieszka pod Lesznem, więc postawił na pobliską Arged Malesę Ostrów. Z Krakowiakiem powinno być jednak łatwiej. Teraz jeździ w InvestHouse Plus PSŻ Poznań, dokąd został wypożyczony z ZOOleszcz GKM-u Grudziądz. Za rok nie będzie już jednak zawodnikiem GKM-u. Wątpliwe też, by chciał zostać w PSŻ. Zwłaszcza że drużyna jest o krok od spadku do drugiej ligi. Celem jest jednak utrzymanie i milionowe kontrakty Zostawmy jednak plan B, bo całe Krosno zdecydowanie wierzy w to, że uda się utrzymać w PGE Ekstralidze. Przed Wilkami weekend prawdy. W piątek podejmują u siebie Tauron Włókniarza Częstochowa, w niedzielę Betard Spartę Wrocław. Jeśli wygrają choć jeden z tych meczów, to zwiększą swoje szanse na pozostanie w elicie. A jeśli będzie utrzymanie, to w ślad za tym pójdzie wielka transferowa ofensywa. Już teraz krążą spekulacje, że Wilki mają pieniądze na dwie duże gwiazdy, że są gotowe wyłożyć od 1 do 1,5 miliona za podpis za jedną z nich. Jeśli to prawda, to za rok Wilki będą zdecydowanie mocniejsze.