Lista Hop 1. Wiesław Jaguś (Apator Toruń) - Bez wątpienia jeden z bohaterów spotkania Apatora z Atlasem Wrocław. Zdobył dziewięć punktów i trzy bonusy . Zdaniem trenera Ząbika to właśnie jego i Chrzanowskiego postawa sprawiła, że tytuł mistrzowski po jedenastu latach przerwy wrócił do Torunia. Greg Hancock (Atlas Wrocław) - Końcówka sezonu bardzo udana. W spotkaniach ligowych spisuje się bez zarzutu. W Toruniu wywalczył jedenaście punktów i do jego postawy nie można mieć najmniejszych zastrzeżeń. Ryan Sullivan (Włókniarz Częstochowa) - Lepszy obcokrajowiec nie mógł się trafić działaczom Włókniarza. W meczu o utrzymanie Sullivan zdobył komplet punktów, a tuż po jego zakończeniu przedłużył kontrakt z Włókniarzem na przyszły sezon. Tomasz Jędrzejak (Włókniarz Częstochowa) - Obok Sullivana i Walaska największy bohater konfrontacji z ZKŻ. Zdobył jedenaście punktów i potwierdził, że w przyszłym sezonie może być silnym punktem zespołu. Piotr Protasiewicz (Polonia Bydgoszcz) - Mecz z Gorzowem toczył się o przysłowiową "pietruszkę". Protasiewicz był najlepszym zawodnikiem Polonii, zdobył w meczu czternaście punktów i tylko raz uległ Staszewskiemu. Tomasz Chrzanowski (Apator Toruń) - Obok Jagusia największy bohater spotkania z Atlasem. Zdobył dziesięć punktów , jednego z biegów nie ukończył ze względu na defekt. Jarosław Hampel (Polonia Piła) - W spotkaniu z Unią wywalczył komplet punktów, choć przyznać trzeba , że rywal tego dnia nie był zbyt wymagający. I liga Mikael Karlsson (RKM Rybnik ) - Bardzo dobry występ zaliczył Karlsson w meczu z Gdańskiem. Szkoda tylko, że do pełni szczęścia zabrakło Rybniczanom jednego punktu. Krzysztof Cegielski (Wybrzeże Gdańsk) - Ostatni mecz sezonu potwierdził tegoroczną formę "Cegły". Wywalczył trzynaście punktów i zdaniem kibiców to właśnie jego postawa zadecydowała o tym, że Wybrzeże wywalczyło bezpośredni awans ligę wyżej. Lista Bęc Maciej Kuciapa (ZKŻ Zielona Góra) - Po raz kolejny nie popisał się Kuciapa, który ma słaby koniec sezonu. W Częstochowie zapisał na swoim koncie zaledwie dwa punkty. Robert Sawina (Atlas Wrocław) - Działacze Atlasu spodziewali się większego dorobku punktowego ze strony tego zawodnika. Na znanym sobie torze Sawina wywalczył pięć punktów i dwukrotnie przyjeżdżał do mety jako ostatni. Jacek Krzyżaniak (Atlas Wrocław) - Zawiódł podobnie jak Sawina. W meczu z Apatorem ponosiły go nerwy co było widać podczas transmisji jednej ze stacji telewizyjnych. Peter Karlsson (Polonia Piła) - Po raz kolejny Karlsson zawiódł na torze w Pile. Tym razem zdobył cztery punkty i jak sam przyznał po meczu tego dnia nie był dobrze przygotowany do walki o punkty. Andreas Jonsson (Apator Toruń) - Najwidoczniej Szwed nie wytrzymał psychicznie spotkania z Atlasem. Zdobył cztery punkty i taki słaby występ trafiał mu się ostatnio rzadko. Rafał Kurmański (ZKŻ Zielona Góra) - Miał być "czarnym koniem" w składzie ZKŻ. Na torze Włókniarza nie wywalczył punktu i nic dziwnego, że to właśnie jego kibice zielonogórskiego zespolu obarczyli winą za porażkę. I liga Tomasz Fajfer (TŻ Opole) - Słabo zakończył Tomasz Fajfer tegoroczny sezon. Na torze w Łodzi nie zapisał na swoim koncie ani jednego punktu. Tomasz Piszcz (Wybrzeże Gdańsk) - Wychowanek lubelskiego klubu w meczu z Rybnikiem zdobył dwa punkty i aż strach pomyśleć co by było gdyby.....