Platinum Motor Lublin ma podobny problem do tego, z którym zmaga się Betard Sparta Wrocław. W przyszłym sezonie wiek U-24 kończy Dominik Kubera. Jego naturalnym następcą jest aktualny indywidualny mistrz świata juniorów, Mateusz Cierniak. Przejście Cierniaka na pozycję U-24, a Kubery na w pełni seniorską spowoduje, że któryś z obecnych zawodników Platinum Motoru będzie musiał poszukać nowego pracodawcy. Wiele wskazuje na to, że odstawiony zostanie Jarosław Hampel, o którego zabiega m.in. Falubaz Zielona Góra. Dyrektor sportowy Falubazu, Piotr Protasiewicz nie próżnuje i praktycznie od początku sezonu buduje kardę na potencjalny start w PGE Ekstralidze. Warunkiem przejścia Hampela do Falubazu jest oczywiście awans zielonogórzan do PGE Ekstraligi. Hampel nie rozmawiał o pozostaniu w Motorze Jarosław Hampel na ten moment jeszcze nie rozmawiał z włodarzami Motoru Lublin na temat potencjalnego pozostania w zespole. Byłego indywidualnego wicemistrza świata zapytaliśmy, czy z którymkolwiek z klubów rozpoczął negocjacje. - Nie, jeszcze do tego nie doszło - uciął szybko Jarosław Hampel. Hampel świetnie spisywał się w przeszłości w barwach Falubazu Zielona Góra, a tamtejsi kibice chętnie znów zobaczyliby jego poczynania w kevlarze z myszką miki. Oczywiście zawodnicy mogą już podpisywać prekontrakty, które zostały wprowadzone w tym sezonie, by uniknąć sytuacji, jaka miała miejsce choćby na linii Unia Leszno - Jason Doyle zeszłego października. Pomimo stworzenia możliwości sygnowania prekontraktu już 15 czerwca, do tej pory żaden z zawodników nie zdecydował się na taki ruch.