Cześć! Po zwycięstwie na własnym stadionie z Unią Leszno "Anioły" są pozytywnie nastawione do tego spotkania. "Unibax wygra we Wrocławiu. Przeżyłem wspaniałe chwile w meczu z Unią Leszno. Był to niezwykły powrót tym bardziej, że zdołaliśmy mecz wygrać" - mówi Robert Kościecha. Po pierwszym zwycięstwie torunianie chcą pójść za ciosem i zainkasować punkty również we Wrocławiu. Robert Kościecha liczy na to, że wspomoże drużynę co najmniej tak skutecznie, jak w potyczce z "Bykami". W tej żużlowiec zdobył 8 punktów, wykazując się na torze zarówno ambicją, jak i niezwykłą wolą walki. W jednym z wyścigów Kościecha stoczył porywający bój z Leigh Adamsem o biegowe zwycięstwo. Choć Australijczyk okazał się lepszy, to niemalże przez pełne cztery okrążenia Polak jechał z nim łokieć w łokieć. "Wierzę, że stać mnie na walkę z najlepszymi. Mam zamiar udowodnić w tym roku, że jeszcze wiele przede mną. Sądzę, iż udało mi się uzyskać wysoki poziom i chciałbym go utrzymać do końca kariery" - uważa Robert Kosciecha. Niedzielna potyczka we Wrocławiu będzie zarówno dla niego, jak i dla wszystkich "Aniołów" ciężkim sprawdzianem. Konrad Chudziński