"Miałem apetyt na podwójny tytuł w tym roku, ale Adrian był skuteczniejszy. W finale nie było na niego mocnych. Próbowałem jechać tymi samymi ścieżkami co on, dokonywałem korekt w sprzęcie, ale na niewiele się to zdało. Gratuluję mu serdecznie" - kończy zawodnik tarnowskiej Unii.