Turniej rozgrywany na torze przy Alejach Zygmuntowskich od początku zapowiadano jako wielkie starcie miejscowego Motoru i zielona-energia.com Włókniarza. W podstawowych składach obu drużyn znaleźli się bowiem tylko i wyłącznie stali uczestnicy tegorocznego cyklu SGP2. Częstochowianie dodatkowo chcieli zrewanżować się przeciwnikom za ubiegłoroczną porażkę pod Jasną Górą. Summa summarum skończyło się tylko na chęciach, bo Mateuszowi Świdnickiemu zabrakło w pewnym momencie umiejętności, a Jakubowi Miśkowiakowi troszkę więcej szczęścia. Najpierw przyszła minimalna przegrana z gospodarzami. Potem obecny najlepszy junior świata szybko przypomniał sobie koszmary z Cardiff. Miśkowiak w trzynastej odsłonie dnia nie opanował motocykla, który wystrzelił mu spod tyłka i omal nie staranował Bartłomieja Kowalskiego. Żużlowiec Betard Sparty co prawda kontynuował jazdę, ale sędzia wykazał się spostrzegawczością i wykluczył 21-latka z powtórki. W niej utalentowany wychowanek Janusza Kołodzieja okazał się już bezkonkurencyjny i druga biegowa porażka zielono-białych stała się faktem. Spokojny triumf gospodarzy Motor wcale nie był lepszy, bo na dystansie punkty tracił chociażby Wiktor Lampart. Sprawę złota załatwiła jednak wcześniej wspomniana bezpośrednia konfrontacja z częstochowianami. Miejscowi po niej musieli już tylko w zasadzie dowozić ważne "oczka" do mety. O ile Mateusz Cierniak doskonale wywiązywał się ze swojego zadania, o tyle jego starszy kolega nie ustrzegł się paru błędów. Ostatecznie nie wpłynęły one na końcowe wyniki i drugi rok z rzędu lublinianie uplasowali się na najwyższym stopniu podium. Najmłodsi przedstawiciele zwycięzców rundy zasadniczej PGE Ekstraligi pokazali tym samym seniorom, że teraz czas na sukces w elicie. Po czternastu kolejkach Mikkel Michelsen i spółka jednym tchem wymieniani są wśród faworytów do złota, a ich droga po upragniony tytuł rozpocznie się w ten piątek od starcia ćwierćfinałowego z Fogo Unią Leszno. Kacper Pludra w szpitalu Niestety jak to bywa w zawodach młodzieżowych byliśmy świadkami wielu upadków. Najpoważniejszy z nich miał miejsce w samej końcówce imprezy, kiedy to wraz z zespołowym kolegą na wymagającym w Lublinie drugim łuku jazdę zakończył Kacper Pludra. Reprezentant ZOOLeszcz GKM-u początkowo długo nie podnosił się z toru. Gdy w końcu udało mu się wstać i wrócić do parkingu, to błyskawicznie poprosił o interwencję lekarza. - Nasz junior jest mocno poobijany i udał się na szczegółowe badania do szpitala - poinformował na Facebooku klub z Grudziądza. Oby kości były całe! Wyniki finału MMPPK w Lublinie:I. MOTOR LUBLIN: 273. Mateusz Cierniak (3,3,1,3,3,3) 164. Wiktor Lampart (2,2,3,1,1,2) 1116. Jan RachubikII. WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA: 227. Jakub Miśkowiak (3,3,2,W,3,3) 148. Mateusz Świdnicki (2,2,0,2,2,0) 818. Franciszek KarczewskiIII. ARGED MALESA OSTRÓW WLKP.: 2011. Jakub Krawczyk (2,3,2,3,D,1) 1112. Sebastian Szostak (3,W,0) 320. Jakub Poczta (2,2,2) 6IV. WTS SPARTA WROCŁAW: 1913. Bartłomiej Kowalski (3,2,3,3,3,1) 1514. Michał Curzytek (1,1,2,U,D,D) 421. Kacper AndrzejewskiV. MASZEWSKI GKM GRUDZIĄDZ: 171. Kacper Łobodziński (0,0,2,1,1,1) 52. Kacper Pludra (1,2,3,3,3,W) 1215. Seweryn OrgackiVI. FOGO UNIA LESZNO: 129. Damian Ratajczak (1,1,D,2,2,2) 810. Hubert Jabłoński (0,0,0,0) 019. Antoni Mencel (1,3) 4VII. ABRAMCZYK POLONIA BYDGOSZCZ: 85. Przemysław Konieczny (0,1,0,1,1,1) 46. Bartosz Głogowski (1,0,1,W,2,W) 4Wyniki za: eSpeedway.pl Czytaj też:Nie będą po nim płakali. Mają dość ojca